Ule na dachach biurowców to wisienka na torcie biznesowych strategii ESG – temat wdzięczny do komunikowania, jawny i sympatyczny przejaw troski deweloperów o zwiększanie i utrzymanie bioróżnorodności. A działania na rzecz bioróżnorodności to jeden z 17 celów zrównoważonego rozwoju (SDGs) wskazanych w Agendzie 2030 na Rzecz Zrównoważonego Rozwoju, którą w 2015 roku przyjęły państwa członkowskie ONZ.
Ule to także bardzo egalitarne budowle – od lat stawia się je zarówno na dużych, prestiżowych, jak i mniejszych inwestycjach z mniejszym budżetem. Pszczele domki wieńczą np. wiele budynków biurowych firmy Skanska, stoją przy ekologicznym biurowcu Zielony by Synergia w Łodzi, koło zabudowań w Fabryce Porcelany w Katowicach, w Bronowice Business Center w Krakowie czy na dachu biurowca Royal Wilanów w Warszawie. Na tej liście jest również warszawski Saski Crescent, na którego szczycie ule stanęły dwa lata temu.
– Istotnym elementem n