EN

Choinka się pali

Od redakcji
Rok 2020, przeżegnawszy się, odchodzi, a my znów możemy swobodnie oddychać i pisać wiersze – śpiewał rok temu pełen nadziei Jura Szewczuk, bo nie on jeden wierzył, że za sprawą jakiejś magicznej sztuczki, z wybiciem północy 31 grudnia wszystko wróci do normy albo przynajmniej stabilizacji. Niestety, ogólnoświatowe szaleństwo jakby przyspieszyło

Zaczęło się już 1 stycznia, gdy Unię Europejską opuściła formalnie Wielka Brytania, kilka dni później doszło do zamieszek na Kapitolu, a jeszcze później aresztowano Aleksieja Nawalnego. Styczeń zamknął się potwierdzoną liczbą 2 mln zgonów od koronawirusa na świecie. A potem było jeszcze 11 miesięcy. W Polsce świąteczny nastrój także prysł już w styczniu, gdy w Dzienniku Ustaw opublikowano wyrok tzw. Trybunału Konstytucyjnego zaostrzający prawo antyaborcyjne, co wyprowadziło tysiące ludzi na ulice. Po całej serii afer i aferek, które nie robią już na nikim wrażenia, jesienią wybuchł kryzys migracyjny na wschodniej granicy zwieńczony wprowadzeniem stanu wyjątkowego. Jeszcze później okazało się, że niektóre zapisy traktatu unijnego są sprzeczne z Konstytucją RP, a na koniec prezes NBP z dumą oświadczył, że podwyżką stóp procentowych udało nam się zaskoczyć rynek. W tej sytuacji nadzieją napawa jedynie kilka udanych prywatnych lotów kosmicznych, które odnotowano w tym roku – na Błękitnej Planecie uciec już najwyraźniej nie ma dokąd.

Zdecydowanie bardziej optymistyczne wieści płyną z rynku nieruchomości, który nie dał się nikomu zaskoczyć i odrabia straty. Jak potwierdziły dwie niedawne konferencje Eurobuildu – magazynowa i doroczna – niezmienny boom przeżywają nad Wisłą dwie branże: magazyny i living. A ponieważ fajnie być trendy, poszliśmy tym tropem: w temacie numeru nasz berliński łącznik wyjaśnia, o co chodzi z tym wywłaszczeniem funduszy mieszkaniowych w stolicy Niemiec i jakie ma to przełożenie na sytuację mieszkaniową w Polsce. Wyniki śledztwa popieramy twardymi, najnowszymi danymi z raportu Cushman & Wakefield. Analizujemy również ideę ESG, która robi zawrotną karierę w sektorze magazynowym, zaglądamy też do fleksów, by sprawdzić, czy wracają starzy „memberzy”, czy może są nowi. Wyjaśniamy ponadto, na czym polega przewaga parku linearnego nad linowym i skąd się bierze popularność tego pierwszego.

A u progu Świąt Bożego Narodzenia i Nowego Roku zacytuję ponownie Jurija Szewczuka, który we wspomnianym na początku utworze zapewnia także, że „to, co wczoraj utraciliśmy w ogniu, dziś odnajdziemy żywe w popiele”. Przekładając poezję na prozę: po prostu wystarczy poczekać.

Wesołych Świąt i Do Siego Roku!

Kategorie