Wspólnie dla przyszłości
Temat numeruTomasz Cudowski, „Eurobuild": Spotykamy się w 30. rocznicę powstania Waszej firmy. Pewnie trudno jest dokonać syntezy tak długiego okresu, ale jakie trzy największe osiągnięcia firmy Vastint w tym czasie moglibyście wskazać? Innymi słowy – z czego jesteście szczególnie dumni?
Iwona Krzemińska, członkini zarządu i senior legal councel: Jesteśmy dumni przede wszystkim z zespołu. Dotychczasowe sukcesy firmy to zasługa naszych współpracowników i to oni będą prowadzić Vastint do kolejnych kamieni milowych, które chcemy osiągnąć. Nasz zespół tworzą osoby wywodzące się z różnych środowisk, o odmiennych nieraz poglądach i doświadczeniach zawodowych, ale razem, po szwedzku „tillsammans”, tworzymy wspaniałą przyszłość.
Roger Andersson, dyrektor zarządzający firmy Vastint Poland: Udało się nam zbudować efektywny portfel nieruchomości, którego obecna wartość rynkowa wynosi 800 mln euro. Zamierzamy utrzymać nasze zainteresowanie zarządzanymi przez nas obiektami, aby zapewnić im sukces w dłuższej perspektywie. Trzecia rzecz, z której jesteśmy szczególnie dumni, to wizja tworzenia wyrazistych środowisk miejskich inspirowanych tym, jak ludzie lubią pracować i żyć. Vastint realizuje gruntownie przemyślane projekty, które wpisują się w lokalny kontekst, są przyjazne dla środowiska i dają poczucie przynależności do większej społeczności. Czyż nie jest to wspaniałe?
Jeden z waszych konceptów biurowych, Business Garden, przekroczył kilka granic państwowych. Czy we wszystkich tych krajach budujecie je identycznie, czy są jakieś niuanse?
IK: Poza trzema polskimi miastami, tego typu kompleksy powstały w Rydze, Wilnie i Bukareszcie, kolejny przygotowywany jest w Mediolanie. Mimo różnic w układzie i „architektonicznym wyrazie” budynków wynikającym z lokalnych uwarunkowań, wszystkie oferują miejsca pracy o tych samych atrybutach i wartościach, które są podstawą koncepcji Business Garden.
RA: Nazwa Business Garden służy jako etykieta, która kojarzy się z określonymi cechami – wysoką jakością powierzchni biurowych, funkcjonalnymi i emocjonalnymi korzyściami dla najemców oraz ekologicznymi rozwiązaniami, które wnosimy do projektu jako odpowiedzialny deweloper. W centrum uwagi jest zawsze człowiek, bez względu na miejsce, w którym kompleks funkcjonuje. Wspólna marka pomaga budować świadomość i przywiązanie klientów do naszych innowacyjnych projektów.
Inne branże, w których się rozwijacie, to apartamenty i hotele. Branża hotelarska powoli wychodzi z dołka. Jaka jest jej przyszłość, Waszym zdaniem?
RA: Grupa Vastint jest jednym z największych franczyzobiorców Marriotta w Europie. Działamy obecnie w ośmiu krajach i mamy ponad 35 hoteli, przyjmujących średnio 2 mln gości rocznie. W Polsce wybudowaliśmy trzy obiekty, a kolejne cztery są w przygotowaniu. Ze względu na charakter i lokalizację naszych hoteli, perspektywy są raczej optymistyczne, a sytuacja wydaje się powoli wracać do poziomu sprzed pandemii. Według prognoz rok 2023 powinien być rokiem wielkiego powrotu turystyki, a wyniki mogą być co najmniej tak dobre jak w 2019 roku.
A co do mieszkań – czy będziecie je sprzedawać nabywcom indywidualnym, czy celujecie raczej w PRS?
RA:: Vastint zadebiutował na rynku mieszkaniowym w 2020. Przewidujemy, że w miarę rozwoju projektów mieszkaniowych będziemy rozważać różne opcje, także plany inwestowania na rynku PRS. Jest to ciekawa alternatywa dla tradycyjnych umów najmu, której przyglądamy się z uwagą. Na razie skupiamy się na realizacji projektu Waterfront w Gdyni – w przyszłym roku zostanie tu oddanych do użytku 126 mieszkań dla nabywców indywidualnych. Sprzedaż rozpocznie się po zakończeniu procesu budowlanego, a same mieszkania będą oddane w standardzie wykończenia umożliwiającym wprowadzenie się pierwszego dnia po zakupie. Ta innowacyjna strategia spotkała się z dużą akceptacją przy sprzedaży mieszkań na osiedlu Riverview, również przygotowane przez nas style wykończenia zyskały uznanie klientów.
Przed Państwem realizacja największych projektów w historii firmy, w tym kompleksów miastotwórczych. Zacznijmy od chyba najbardziej imponującego – Starej Rzeźni w Poznaniu. Na jakim etapie jest ten projekt i na czym polega jego wyjątkowość? I jeszcze jedno pytanie: to miejsce było też sporym wyzwaniem marketingowym, nie baliście się go?
IK: Miasto Poznań pracuje nad planem miejscowym, ma on być głosowany w połowie przyszłego roku. Chcąc być dla władz miasta partnerem w tej dyskusji, Vastint prowadzi zaawansowane prace nad projektem koncepcyjnym. Dużo czasu poświęcamy na konsultacje z konserwatorem zabytków w sprawie renowacji starych budynków. Pomoże nam to w przyszłości w uzyskaniu pozwolenia konserwatorskiego, które jest warunkiem koniecznym do złożenia wniosku o pozwolenie na budowę.
RA: Stara Rzeźnia to nowa dzielnica Poznania, która powstanie na miejscu dawnej rzeźni i znacząco przeobrazi tę część miasta. Starannie odrestaurowane postindustrialne obiekty zabytkowe o niezwykłym klimacie i wysokiej estetyce uzupełni nowoczesna architektura. Wielofunkcyjność założenia zapewni przestrzeń dla współistnienia miejsc pracy, mieszkań, kultury, handlu, gastronomii oraz usług publicznych. Dążymy do stworzenia tętniącej życiem destynacji, w której ludzie będą chętnie przebywać od porannej kawy po drinka o północy. Mocno wierzę w sukces tego projektu. Stara Rzeźnia stanowi naturalną kontynuację obecnej struktury mieszkaniowej miasta i jest jednym z najbardziej prestiżowych adresów w Poznaniu. To także idealne miejsce dla wielu firm i małych biznesów zainteresowanych prowadzeniem działalności w centrum miasta. Nawet nazwa, która kojarzy się z dawną funkcją tego miejsca, jest z marketingowego punktu widzenia atutem – mocno podkreśla tożsamość i historię, do których podchodzimy z ogromnym szacunkiem.
A skąd wziął się pomysł na warszawską Airport Village? Kompleksy wielofunkcyjne przy lotniskach nie są jeszcze szczególnie popularne w Polsce, a nawet w regionie Europy Środkowo-Wschodniej.
IK: Vastint nabył 15-hektarową działkę położoną przy Żwirki i Wigury sześć lat temu. Tereny wokół warszawskiego lotniska zapewniają dobrą komunikację ze wszystkimi częściami miasta poprzez dobrze rozwinięte połączenia drogowe, w tym drogi ekspresowe i autostradę. Co więcej, nasza działka leży całkowicie poza obszarem nalotów samolotów, dzięki czemu nie ma na niej hałasu. Projekty przy lotniskach nie są powszechne, dlatego od samego początku mieliśmy świadomość, że teren ten wymaga specjalnego podejścia. Wnikliwe analizy sąsiedztwa, ruchu drogowego i akustyki zaowocowały ogólną koncepcją opartą na Howardowskiej idei „Miasta Ogrodu”. Tworzymy nowe centrum lokalne – miejsce przyjazne ludziom, otwarte, funkcjonalne i samowystarczalne.
To teraz kilka słów o strategicznych planach Vastint na najbliższe 30 lat. Czy w dzisiejszych czasach planowanie na taki okres jest w ogóle możliwe?
RA: Choć przed nami kolejna dekada, pewne rzeczy pozostaną niezmienne. Zamierzamy realizować naszą długoterminową strategię, koncentrując się na rozwoju i zarządzaniu aktywami w segmentach komercyjnym, mieszkaniowym i hotelowym w celu osiągnięcia masy krytycznej na wybranych rynkach. Z biegiem czasu będziemy uszczegóławiać nasze plany i dostosowywać je do istniejącej sytuacji rynkowej.
A jak wygląda przyszłość rynku nieruchomości w najbliższych latach? Czy ostatnie dramatyczne wydarzenia – pandemia i wojna na Ukrainie – zmieniły zasady rządzące rynkiem?
RA: Obserwujemy negatywne symptomy tych wydarzeń, jak choćby rosnące ceny materiałów i niedobory siły roboczej na rynku, które doprowadziły do gwałtownego wzrostu kosztów budowy. Inflacyjny wzrost cen i coraz wyższe stopy procentowe ograniczyły popyt na mieszkania ze strony nabywców indywidualnych. Jestem jednak spokojny o kondycję polskiego rynku nieruchomości w dłuższej perspektywie. Dobrej jakości, certyfikowane budynki będą nadal przyciągać nowych najemców i inwestorów, a na rynku mieszkaniowym po okresie stagnacji również nastąpi odbicie.
Gdybyście Państwo mieli kilka wolnych milionów euro, w jaki sektor nieruchomości byście zainwestowali? A może nie byłyby to nieruchomości?
IK: Inwestycje na rynku nieruchomości mają wysoki potencjał wzrostu wartości i są bezpieczne. Vastint prowadzi zdywersyfikowaną strategię rozwoju i tego bym się trzymała – inwestowałabym w działki pod duże projekty komercyjne i mieszkaniowe.
RA: Zawsze interesowałem się nieruchomościami – zawodowo i prywatnie – a z doświadczenia wiem, że dla sukcesu niezwykle ważna jest lokalizacja. Jeśli ta inwestycja miałaby mieć miejsce w Polsce, to zainwestowałbym w budownictwo mieszkaniowe w pasie nadmorskim.
I na koniec – czy zdradzicie naszym Czytelnikom swoje osobiste plany na najbliższe lata?
RA: Planuję zostać w Polsce jakiś czas, aby cieszyć się efektami ciężkiej pracy ostatnich lat, czyli rozpoczęciem kilku nowych, ekscytujących i dużych projektów, które są w przygotowaniu.
IK: Dla mnie to doskonały moment, aby – oprócz wsparcia prawnego dla firmy – równolegle skupić się na sferze rozwoju osobistego.
***
O Vastint Poland
Spółka jest częścią Grupy Vastint, międzynarodowej organizacji działającej na europejskim rynku nieruchomości. Podstawą działalności Vastint w Polsce jest rozwój nieruchomości komercyjnych i mieszkaniowych w celu dalszego aktywnego zarządzania.