Model pracy hybrydowej przyjął się w większości organizacji i tylko nieliczne firmy (szczególnie z sektora usług publicznych, edukacji i zdrowia) nadal pracują w tradycyjnym modelu stacjonarnym. Możemy już mówić o pewnym ustabilizowaniu się modelu pracy, bo Polacy najchętniej pracują w systemie 2/3 – dwa dni w biurze i trzy dni z domu.
Wiemy już także, że praca zdalna może być efektywna, a do tego wygodna i dla pracowników, i dla pracodawców. Z drugiej strony zaobserwowano korelację pomiędzy obecnością pracowników a ich kreatywnością – w organizacjach pracujących całkowicie zdalnie kreatywność znacznie spada, bo okazuje się, że burza mózgów na Teamsach wyzwala mniej energii niż taka w sali konferencyjnej, a błyskotliwe pomysły na ogół nie rodzą się w wyznaczonym czasie na konkretnym spotkaniu. Czasami iskra pojawia się w efekcie przelotnej rozmowy lub przypadkowego kontaktu – w windzie, przy kawie, w palarni.
Relacje i ku