Radosław Górecki, Eurobuild CEE: Jest Pan jedną z osób, które tworzyły podwaliny pod tzw. nowoczesny handel. Wiele się zmieniło od czasu, kiedy stawiał Pan pierwsze supermarkety HIT?
Piotr Korek, Tesco Polska: Różnica pomiędzy tym, co było w roku 1993, kiedy rozpoczynałem budowanie super- i hipermarketów, a teraźniejszością jest mniej więcej taka, jak między rokiem 1983 a 1993. To przepaść ilościowa i jakościowa. W 1983 sklepy świeciły pustkami. Na półkach był tylko ocet i konserwowe ogórki. Pierwsze zagraniczne sieci handlowe pojawiły się w Polsce na początku lat dziewięćdziesiątych. Wtedy jeszcze myśleliśmy, że w rozwijającej się Polsce większość handlu będzie w rękach krajowych.
Dziś ciężko to sobie wyobrazić...To myślenie brało się z tego, że przez cztery lata od transformacji żadna z zagranicznych sieci handlowych nie zdecydowała się na poważną ekspansję. Na początku mieliśmy w Warszawie trzy supermarkety Billa. Ale j