Handel z 11 milionami

Analitycy podkreślają, że po skromnym pierwszym półroczu 2016 roku, w drugiej połowie roku zasoby nowoczesnej powierzchni centrów handlowych w Polsce wzrosły aż o 327 tys. mkw. powierzchni najmu. Dzięki temu udało się przekroczyć granicę 11 mln mkw. W drugim półroczu zeszłego roku otwartych zostało trzynaście nowych centrów i parków handlowych. Wśród największych eksperci wymieniają: Posnanię (99 tys. mkw.) w Poznaniu, Galerię Metropolia (34,3 tys. mkw.) w Gdańsku, Galerię Navigator (25,4 tys. mkw.) w Mielcu i Galerię Wołomin (25 tys. mkw.). 66 proc. powierzchni w nowo otwartych obiektach przypadło na główne aglomeracje, pozostałe centra zostały otwarte w miejscowościach o liczbie mieszkańców poniżej 100 tys.
Kolejne otwarcia czekają nas w nadchodzących miesiącach. Według PRRF na koniec 2016 roku w budowie pozostawało około 576 tys. mkw. nowoczesnej powierzchni w ramach centrów handlowych, z czego oddanie około 68 proc. planowane jest do końca 2017. Najwięcej podaży w budowie przypada na osiem największych aglomeracji (77 proc.). Rozbudowy obiektów istniejących stanowią 8 proc. powierzchni w budowie. Największe projekty w budowie to: Galeria Młociny (76 tys. mkw. GLA) w Warszawie, Wroclavia (64 tys. mkw. GLA) we Wrocławiu, Galeria Północna (64 tys. mkw. GLA) w Warszawie oraz Forum Gdańsk (62 tys. mkw. GLA).

Nasyceni i nienasyceni

Największymi rynkami handlowymi pozostają niezmiennie aglomeracja warszawska (ponad 1,5 mln mkw. GLA) oraz konurbacja katowicka (ponad 1,1 mln mkw. GLA). Wśród ośmiu głównych aglomeracji najmniejszym zasobem nowoczesnej powierzchni handlowej charakteryzuje się aglomeracja szczecińska (274 tys. mkw. GLA).
Według analityków PRRF wśród ośmiu największych rynków handlowych w Polsce największym poziomem nasycenia nowoczesną powierzchnią handlową niezmiennie charakteryzują się aglomeracje: poznańska (881 mkw. na 1 tys. mieszkańców) oraz wrocławska (838 mkw. na 1 tys. mieszkańców). Najniższy poziom wskaźnika notowany jest natomiast w aglomeracji szczecińskiej (495 mkw. na 1 tys. mieszkańców).

Pustostany pod kontrolą

Według PRRF wskaźnik pustostanów dla największych 18 rynków handlowych w Polsce na koniec 2016 roku wyniósł 3,5 proc. Najbardziej istotne wzrosty wskaźnika powierzchni niewynajętej nastąpiły w miastach, w których zwiększyła się konkurencja na rynku w wyniku otwarć nowych centrów handlowych czy rozpoczętych inwestycji oraz tam, gdzie zamknięto wielkopowierzchniowe sklepy (np. sieci Alma czy Praktiker). Wśród ośmiu największych aglomeracji najwyższy poziom wskaźnika pustostanów odnotowano w Poznaniu (5,1 proc.) oraz we Wrocławiu (4,6 proc.). Najniższym poziomem powierzchni niewynajętej charakteryzowały się aglomeracje: warszawska (1,9 proc.) oraz krakowska (2,6 proc.).
Wśród analizowanych przez PRRF rynków handlowych obejmujących miasta o populacji 199-399 tys. mieszkańców największy udział powierzchni niewynajętej zanotowano w Radomiu (7,2 proc.) i Bydgoszczy (6,7 proc.), natomiast najniższy w Toruniu (3,1 proc.).

W analizowanych przez PRRF miastach o populacji 150-200 tys. mieszkańców sytuacja wygląda na stabilną, jednocześnie wskaźniki powierzchni niewynajętej mieszczą się w przedziale od 2 proc. w Bielsku-Białej do 2,6 proc. w Olsztynie.

Przebudowy i zamiany

Analitycy zwracają też uwagę, że kontynuowany jest trend przebudowy i rozbudowy starszych obiektów handlowych. W drugiej połowie 2016 roku zostały rozbudowane m.in.: Atrium Promenada w Warszawie, Cieszyński Park Handlowy czy Galeria Rynek w Tomaszowie Lubelskim. Zmieniają się też funkcje obiektów handlowych, np. Galeria Graffica w Rzeszowie od marca 2017 roku zacznie oficjalnie funkcjonować jako Outlet Graffica (17 tys. mkw.).