Polska Biurowy wskaźnik jakości

W Warszawie struktura pustostanów wygląda obecnie zupełnie inaczej niż w regionach, w których napływ nowych inwestycji był w ostatnich latach bardzo duży. Budynki oddane do użytku w miastach regionalnych w ostatnich kilkunastu miesiącach charakteryzują się wskaźnikiem pustostanów nawet w okolicach 35 proc. W Warszawie budynki oddane w 2022 roku mają również wysoki wskaźnik, bo jest to około 24 proc., jednak w ocenie ekspertów JLL będzie można obserwować szybki spadek powierzchni niewynajętej w najnowszych oddanych do użytku inwestycjach.

Nowoczesna przestrzeń jest dalej bardzo poszukiwana przez najemców, dlatego też współczynnik pustostanów w stolicy powinien osiągnąć poziom poniżej 10 proc. Porównując to w liczbach bezwzględnych, w Warszawie w budynkach oddanych w 2020-2021 roku jest wolne w tej chwili około 38 tys. mkw., a w tym samym okresie w miastach regionalnych około 172 tys. mkw. W stolicy popyt na biura wysokiej jakości utrzymuje się na stabilnym poziomie, co jest konsekwencją tzw. fly to quality, czyli skupianiu uwagi firm na najlepszych technologicznie i jakościowo budynkach – wszystko po to, aby w czasach pracy hybrydowej zapewnić pracownikom najlepsze możliwe biuro i zachęcić ich do pracy z niego. W regionach absorpcja nie nadążyła za tym, co było dostarczane na rynek, stąd też te nowe budynki są w znacznym stopniu niewynajęte. Dziś firmy wybierają o około 20-30 proc. mniejsze biura niż przed pandemią, ale często musi być to najlepszy biurowiec w mieście – ocenia Mateusz Polkowski, head of Research & Consultancy, JLL

W tej chwili w Warszawie jest ponad 100 tys. mkw. przestrzeni przeznaczonej na podnajem przez najemców, a w miastach regionalnych około 140 tys. mkw. Według JLL można to określić jako ukryty „vacancy rate”. Oznacza to, że firmy rewidują swoje plany dotyczące przyszłości swojego miejsca pracy.

Wiele firm decyduje się na wdrożenie hybrydowego modelu pracy, który zwiększa popularność rozwiązań takich jak współdzielenie biurek, pozwalające zredukować liczbę stałych miejsc pracy, uwalniając tym samym miejsce dla innych potrzebnych przestrzeni. Wraz z tą zmianą, koncepcja samej przestrzeni biurowej również ewoluowała. Obecnie biura oferują znacznie więcej różnorodnych przestrzeni, które są przeznaczone do innych celów niż tradycyjne stanowiska pracy. Przykładami takich przestrzeni mogą być wielofunkcyjne pokoje do pracy projektowej czy też otwarte przestrzenie służące do współpracy, które stają się nowym punktem wspierającym tworzenie się społeczność w organizacji. W ten sposób firmy wychodzą naprzeciw potrzebom pracowników, ale jednocześnie zmniejszają powierzchnie biura – wyjaśnia Jakub Zieliński, head of Workplace Strategy & Change Management, JLL

Jak podaje Mateusz Polkowski, największy współczynnik pustostanów rejestruje się aktualnie w miastach Stanów Zjednoczonych, gdzie w dużych miastach potrafi sięgać nawet 20 proc.

Patrząc na cały świat współczynnik pustostanów wynosi około 15 proc., podobny wynik rejestrujemy w rejonie Azji i Pacyfiku, a najmniejszy, bo około 7,6 proc. w Europie. Można powiedzieć, że europejskie firmy najlepiej poradziły sobie ze ściągnięciem pracowników do biur po okresie pandemii. Pracownicy w Europie w dużo większym stopniu wrócili do biur niż pracownicy w Stanach Zjednoczonych. Tam staje się to problemem strukturalnym – jest to duże wyzwanie dla wszystkich inwestorów zarówno posiadających, jak i tych chcących zbyć nieruchomość – dodaje Mateusz Polkowski.