EN

Hilton to za mało

Nagrody Eurobuild Awards
Pierwsze Gale Eurobuildu i Eurobuild Awards już lekko zatarły się w pamięci organizatorów, ale – ku naszemu zaskoczeniu – niektórzy uczestnicy i laureaci pamiętają je całkiem dobrze. Jak rozwinęła się podczas pierwszej dekady nasza flagowa impreza i cała branża? Jaką drogą poszli uczestnicy pierwszych edycji i sami organizatorzy?

Przeżyjmy to jeszcze raz: po raz pierwszy zebraliśmy się na Gali w styczniowy wieczór roku 2010, by podsumować minione 12 miesięcy. Hotel Hilton w centrum Warszawy pękał w szwach, by pomieścić kilkuset gości, którzy – wiedzeni zapewne w dużej mierze ciekawością – zamierzali przekonać się, co takiego tym razem wymyślił Eurobuild. Wcześniej około 100-osobowe jury wybrało zwycięzców w 17 kategoriach, najemcy – w trzech, wyłoniono także zdobywcę nagrody za wybitne osiągnięcia. Dopiero w kolejnych edycjach imprezy pojawiły się nagrody przyznawane przez uczestników Gali. – Pierwsze gale Eurobuildu pamiętam całkiem dobrze, bo spore wrażenie robiła na mnie zawsze profesjonalna oprawa tego wydarzenia – wspomina Maciej Tuszyński, dziś starszy partner w Griffin Property Finance. – O ile mnie pamięć nie myli [nie myli! – dop.red.], pierwszą uroczystość w warszawskim Hiltonie prowadził Richard Stephens, a goście mogli zobaczyć nominowanych oraz jurorów na animowanych slajdach – 10 lat temu takie show przy jednoczesnym przywiązaniu do detali nie było czymś powszechnym, a podczas eventów w naszej branży to w ogóle był ewenement. Nagrody Eurobuildu wtedy jeszcze raczkowały, ale start był z pewnością z właściwego poziomu – dodaje Maciej Tuszyński.



Zwycięczcy, 2017

– Od samego początku Gala Eurobuildu była pomyślana jako wydarzenie dużego formatu, a każda kolejna na fali sukcesu była większa i jeszcze bardziej zapadała w pamięć – zgadza się Daniel Kopania, partner i szef praktyki nieruchomości warszawskiego biura Clifford Chance. – Po szóstej Gali niektórzy uczestnicy zaczęli żartować, że jeśli to wydarzenie będzie rosło w tym tempie, to musi zostać przeniesione na płytę Stadionu Narodowego, bo już żadne inne miejsce nie pomieści takiej liczby osób – dodaje Daniel Kopania.



Roman Skowroński odebrał statuetkę dla Prologis Park Sochaczew w 2012 roku

Daniel dotknął tu drażliwej dla organizatorów kwestii – faktycznie hotel Hilton w centrum Warszawy, który gościł pierwsze edycje Gali Eurobuildu, bardzo szybko przestał mieścić wszystkich chętnych. Toteż Dział Konferencji Eurobuildu niemal od początku rozglądał się za równie szacowną, ale zdecydowanie bardziej pojemną alternatywą lokalizacyjną. Okazało się, że w stolicy 40-milionowego kraju nie ma dużego wyboru. A szczerze mówiąc – wyboru nie ma żadnego: jedynym obiektem, który jest w stanie przyjąć blisko tysiąc uczestników i jednocześnie zapewnia obsługę na odpowiednim poziomie, jest DoubleTree by Hilton Hotel & Conference Centre Warsaw w Wawrze. Tamże w roku 2015 przeniosła się Gala Eurobuildu i gości do dziś, choć wielkość obiektu, która na początku nas wszystkich oszołomiła, z czasem również przestała wystarczać i wymaga obecnie limitowania liczby uczestników.



Rozwijamy się razem z Wami

– Gala rokrocznie przyciąga większość znaczących postaci związanych z nieruchomościami w Polsce, co chyba jest najlepszym wyznacznikiem uznania, jakim się cieszy. Jako juror doceniam, że kategorie, w jakich przyznawane są wyróżnienia, dobrze ilustrują zmieniające się trendy na rynku. Ja do Gali mam szczególny sentyment, bo razem z nią rosła kierowana przeze mnie od prawie 10 lat praktyka prawa nieruchomości w Clifford Chance. Gala zawsze była dla mnie doskonałą okazją do świętowania z zespołem i klientami naszych sukcesów, a także do podziwiania sukcesów innych. Nie opuściliśmy jeszcze ani jednej i niecierpliwie czekamy na kolejną, tym razem jubileuszową – deklaruje Daniel Kopania. Również Roman Skowroński, obecnie dyrektor zarządzający Peakside Capital Advisors, był uczestnikiem pierwszej edycji Gali oraz jurorem oceniającym nominowane projekty. – Przez ostatnie 10 lat byłem ściśle związany z branżą nieruchomości. Pracując dla wiodących na tym rynku podmiotów, miałem możliwość obserwowania niesamowitego tempa i skali rozwoju rynku magazynowego w Europie. Aktualnie zarządzam Peakside Capital w Polsce. Firma wchodzi na rynek industrial, na którym chce zbudować portfolio nieruchomości poprzez przejęcia, ale również projekty deweloperskie – podkreśla Roman Skowroński.



Co roku inna oprawa Gali i zmieniająca się scenografia

Dobrze wspomina pierwsze gale także Adrian Karczewicz, szef działu Dinvestments CEE w Skanska Commercial Development Europe. – Doceniam to, że Eurobuild zawsze podchodził do wszelkich rankingów transparentnie i coroczne nagrody dla branży przyznawał w oparciu o rzetelne dane zbierane we współpracy z zewnętrznymi partnerami – podkreśla Adrian. – Ostatnie 10 lat to dla firmy Skanska bardzo duży wzrost. Dekadę temu nie pomyślelibyśmy pewnie, że zostaniemy kiedyś uznani za największego dewelopera biurowego w Europie (PropertyEU). Tymczasem w tym roku utrzymaliśmy I miejsce już drugi rok z rzędu. 10 lat temu Skanska wprowadzała w regionie standardy zielonego budownictwa i certyfikat LEED. Dzisiaj staramy się dbać nie tylko o środowisko, ale i dobre samopoczucie naszych klientów. Nasze biurowce – praski Visionary i warszawski Spark – są pierwszymi budynkami z certyfikatami Well w Europie Środkowo-Wschodniej – wskazuje Adrian Karczewicz.



John Palmer, BNP Paribas Real Estate (obecnie Savills Poland)

Patrzymy w przyszłć

Ciekawe jest także spojrzenie na Galę z punktu widzenia etranżera. – Przypuszczam, że największą zmianą przez minioną dekadę był narastający międzynarodowy charakter Gali – twierdzi John Palmer, dyrektor zespołu doradztwa inwestycyjnego dedykowanego sektorowi nieruchomości magazynowych i przemysłowych, Savills. – Dziesięć lat temu pozycja Polski na globalnym rynku inwestycyjnym była kwestionowana jako nie całkiem zrównoważona i pewna, natomiast dziś to obowiązkowa lokalizacja dla globalnych inwestorów, najemców i deweloperów. Równolegle z rynkiem rozwijała się Gala – dziś prawdziwie międzynarodowe wydarzenie goszczące profesjonalistów z całego świata – uważa John Palmer. – Zarówno sektor nieruchomości, jak i cały świat poszedł tak technologicznie do przodu, że aktualnych wydarzeń nie można porównywać do tych organizowanych przed 10 laty. Byłoby to niesprawiedliwe. Jedno jest pewne, dzięki wiedzy, doświadczeniu i doskonałemu wyczuciu branży Gala Eurobuild Awards niezmiennie pozostaje najważniejszym eventem w branży – dodaje Roman Skowroński.



Stałym elementem Gali jest akcja dobroczynna na rzecz fundacji wspierających chore dzieci

– Dziesięć kolejnych edycji projektu pokrywa się ze stopniowym rozwojem rynku nieruchomości. Co roku mogliśmy obserwować i nagradzać bieżące sukcesy firm i kolejne kroki milowe w ich działalności. Teraz, przy okazji dziesięciolecia, warto sprawdzić, jak z upływem czasu, na jakiej pozycji ugruntowali się poszczególni gracze, bo roczne wybory rządzą się innymi prawami niż podsumowanie całej dekady – zwraca uwagę Katarzyna Matejuk, dyrektor Eurobuild Conferences. – My, organizatorzy, przez dekadę zmienialiśmy się wraz z rosnącymi oczekiwaniami rynku i zapewniamy, że nie spoczywamy na laurach i tak jak do tej pory będziemy budowali pozytywną atmosferę wokół dokonań rynku nieruchomości. A już 3 grudnia ponownie spotkamy się, by wspólnie spędzić wieczór – zaprasza Katarzyna Matejuk.

Emocje związane z nominacjami i laureatami w poszczególnych kategoriach z roku na rok wcale nie maleją, a wręcz przeciwnie – po liczbie firm i osób aspirujących do Eurobuild Awards widać, że prestiż nagród rośnie, podobnie jak ich zakres, co wymaga od organizatorów corocznych modyfikacji regulaminu. Ile edycji jeszcze przed nami? To zależy także od Was, naszych Czytelników i Partnerów. No i od inwestorów, którzy powinni wybudować zdecydowanie większy i bardziej komfortowy obiekt na potrzeby Gali. Temu miastu i naszym laureatom to się po prostu należy!

Kategorie