Wysokie C na Podbeskidziu

W 2019 roku Cavatina Holding rozpoczęła w Bielsku-Białej, u zbiegu ul. Dworkowej i Sempołowskiej, budowę biurowca, którego integralną częścią jest sala koncertowa. Inwestor widział w mieście i rejonie potencjał komercyjny i zapotrzebowanie na nowoczesne biura. Dostrzegł również brak miejsca na koncerty, festiwale i inne tego typu wydarzenia, postanowił zatem wypełnić tę lukę. Dochody z części biurowej kompleksu wspomagają finansowanie części koncertowej, a wyjątkowy, podwójny charakter obiektu ma podnosić jego rangę w oczach najemców.

Budowa została zakończona w 2021 roku, a część koncertowa rozpoczęła działalność w lutym 2022 roku. Dziś Cavatina Hall jest jednym z najciekawszych miejsc na muzycznej mapie Polski i to nie tylko dlatego, że powstała ze środków prywatnych. Kompleks pod wieloma względami jest wyjątkowy również na tle innych obiektów kultury w Europie.

Muszelka u stóp Beskidów

Podwójną naturę budynku powstałego na tle Beskidów widać od razu. Część biurowo-usługowa ma formę przeszklonego prostopadłościanu, natomiast koncertowa – przypominającej muszlę szklanej sfery, która osłania wewnętrzną elewację sali koncertowej. – Największym wyzwaniem było zaprojektowanie budynku o tak specyficznej i wymagającej funkcji na małej działce, przy znacznych ograniczeniach związanych z dopuszczalną wysokością budynku i jego powierzchnią. Bryła sali koncertowej przyciąga uwagę, część biurowa jest jej dopełnieniem i tłem. Chcieliśmy, aby budynek miał miękką organiczną formę, był ulotnym, intrygującym punktem w przestrzeni – opowiada architekt Piotr Jasiński, dyrektor Działu Projektowania, Cavatina Holding. Powierzchnia części muzycznej to około 4 tys. mkw. Główna sala koncertowa ma imponującą wysokość 17 metrów i pomieści tysiąc osób. Obok niej znajduje się sala kameralna dla 150 widzów. Koncerty mogą się też odbywać na dachowym tarasie, w obiekcie działa również studio nagraniowe.

Za cały projekt odpowiedzialny był zespół architektów i konstruktorów Cavatiny, ale o odpowiednią akustykę zadbało warszawskie studio ewkAkustika należące do Ewy Więckowskiej-Kosmali, które ma na swoim koncie realizacje licznych sal koncertowych, filharmonii i teatrów. Wirtualny model akustyczny sali był sprawdzany w laboratorium Zakładu Akustyki Instytutu Techniki Budowlanej, bo każdy detal ma tu znaczenie – brzmienie zależy nie tylko od kształtu sali, ale również od obudowy balkonów, kształtów drewnianych paneli akustycznych na ścianach, a nawet pokrycia foteli.

Zanurz się w dźwiękach

Od początku projektu w pracach uczestniczyła też firma Audio Plus. Jej eksperci pełnili rolę konsultantów w dziedzinie technologii scenicznych i audiowizualnych, dostarczyli projekt technologiczny i koordynowali realizację. Kluczowa była decyzja o wyborze nagłośnienia immersyjnego – jak podkreśla Paweł Kuhn, dyrektor marketingu firmy Audio Plus, na świecie jest zaledwie kilkanaście obiektów, które wykorzystują taką technologię. Dźwięk w naturalny sposób oddaje położenie instrumentów w przestrzeni. Urządzenia głośnikowe reagują automatycznie również na to, co dzieje się na scenie, np. na ruchy osób śpiewających. To tzw. śledzenie dźwiękiem – tej funkcji nie ma na razie w żadnym innym obiekcie w Polsce. – Każdy słuchacz – zarówno siedzący skrajnie z lewej strony sali, jak i z prawej czy pośrodku – słyszy śpiew dokładnie stąd, skąd pochodzi, czyli bezpośrednio od śpiewaka, a nie z najbliższego głośnika – wyjaśnia Paweł Kuhn.

W sali koncertowej zastosowano łącznie 141 urządzeń głośnikowych francuskiej marki L-Acoustics. Akustyczną przestrzeń tworzą grona w świetle sceny, które składają się z zestawów szerokopasmowych i niskotonowych, a także cztery zestawy subniskotonowe umieszczone nad widownią oraz zestawy nagłośnieniowe przed pierwszymi rzędami, na pierwszym i drugim balkonie, a także wokół widowni, na ścianach bocznych i ścianie tylnej. Dźwięk płynie również z głośników zwieszonych z sufitu. Łącznie głośniki tworzą system w technologii dźwięku immersyjnego L-Acoustics L-ISA, który jest tak zaprojektowany, żeby sprawdził się zarówno przy koncertach symfonicznych i kameralnych, jak i przy multimedialnych spektaklach czy projekcjach filmowych.

Muzyka dla wszystkich

Operatorem części koncertowej jest Fundacja Fiducia, która powstała w 2019 roku z inicjatywy i dzięki wsparciu grupy Cavatina. Wśród jej celów statutowych jest m.in. zapewnienie dostępu do kultury i edukacji osobom narażonym na wykluczenie społeczne. – Z myślą o seniorach i osobach młodych, we współpracy z jednostkami oświatowymi, władzami samorządowymi oraz organizacjami pozarządowymi, uruchomiliśmy m.in. specjalne programy finansujące częściowy zakup biletów na koncerty. Ponadto organizując warsztaty artystyczne dla młodych muzyków, udostępniamy im scenę na koncerty albo studio nagrań na pierwsze profesjonalne sesje – wymienia Katarzyna Pytlarczyk, prezes Fundacji Fiducia.

W kolejnym sezonie, który rozpocznie się we wrześniu, w Cavatina Hall ma odbyć się około stu koncertów. – Zarówno powierzchnia obiektu i wielkość sal, jak i rozwiązania technologiczne pozwalają na organizację wydarzeń nie tylko muzycznych. To doskonałe miejsce na organizację kongresów, konferencji, szkoleń oraz spotkań biznesowych na niespotykaną w regionie skalę. Można wykorzystać dodatkowe sale konferencyjne, foyer oraz patio na dachu – przekonuje Katarzyna Pytlarczyk.

Kultura z certyfikatem

W świecie nowoczesnych biurowców certyfikacja jest w zasadzie standardem, a Cavatina Hall nie jest wyjątkiem. Część biurowo-usługowa, którą zajmują m.in. amerykańska firma technologiczna Ellie Mae i oddział Cavatiny, uzyskała ocenę w standardzie BREEAM na poziomie Excellent. Jednak taki sam certyfikat ma również część muzyczna obiektu, co jest ewenementem na skalę europejską. – Proces certyfikacji sali koncertowej zaczęliśmy zdecydowanie wcześniej niż w przypadku budynków biurowych. Odbyliśmy spotkanie koordynacyjne z jednostką certyfikującą BRE w celu dopasowania kryteriów certyfikatu do sali koncertowej jako budynku niestandardowego – opowiada Agnieszka Seweryn, inżynier ds. BREEAM, Cavatina Holding.

W Cavatina Hall energooszczędne są nie tylko windy i oświetlenie, ale również system nagłośnienia. W trakcie koncertu zawsze można odetchnąć pełną piersią – w sali zamontowane są czujniki, które zwiększają wymianę powietrza, gdy wzrośnie stężenie dwutlenku węgla. – Obiekt uzyskał maksymalną ocenę w kategorii wykorzystania przestrzeni i ekologii w procesie certyfikacji – podkreśla Agnieszka Seweryn.

– Cavatina Hall już stał się wizytówką miasta, co ma wpływ na jego odbiór przez najemców. To pierwszy w Bielsku-Białej obiekt oferujący biura klasy A z możliwością elastycznego dopasowania przestrzeni do indywidualnych potrzeb firm – podkreśla Dariusz Wysocki, dyrektor ds. marketingu i PR, Cavatina Hall.

Wcześniej w miejscu kompleksu działały zakłady produkcyjne, zaś po zagospodarowaniu terenów otaczających dwa budynki zrealizowane przez Cavatinę okolica stała się reprezentacyjną częścią Bielska-Białej, dostępną dla wszystkich mieszkańców, a więc nie tylko dla „białych kołnierzyków” i melomanów.