Na stację benzynową podjeżdża samochód. Kierowca płaci za paliwo, robi drobne zakupy, po czym dostaje kartę magnetyczną. Karta magnetyczna? Owszem, do swojego pokoju w hotelu obokMladen Petrov Kasa na stacji benzynowej jest równocześnie recepcją, co pozwala obniżyć koszty. To nie jedyna nowość. W hotelu przy stacji benzynowej doba hotelowa ma dwie postaci – tradycyjną i 10-godzinną. Cena też inna, ale w obu przypadkach taniej niż w zwykłych hotelach trzygwiazdkowych na obrzeżach dużych miast.Zmiana podejścia– Zmieniamy nieco dogmaty i stwarzamy nowy popyt. Kierowcy, wiedząc, że mogą się zatrzymać po drodze w miejscu dostępnym a zarazem przyjemnym, zmienią swoje nawyki. Dziś 92 proc. Polaków wciąż nie korzysta z noclegów w podróży – mówi Wioletta Kastrau, dyrektor handlowy krakowskiej spółki ComfortExpress. Fir