Potencjał rozwoju rynku biurowego w kontekście ekspansji centrów usług

– Padały różne cyfry, słyszeliśmy bardziej konserwatywne oczekiwania, że w perspektywie trzech, czterech, czy pięciu będze około 250 tys. pracowników w tym sektorze. Ale wiemy też, że McKinsey opublikował raport, w którym jego stanowisko jest o wiele bardziej optymistyczne. Oni spodziewają się, że w terminie pięć lat możemy mówić nawet o 450-500 tys. pracowników. To oznaczałoby bardzo gwałtowny dalszy dynamiczny rozwój tego sektora w Polsce w następnych pięciu latach. Dla rynku biurowego byłyby to fantastyczne wieści – powiedział nam Tomasz Trzósło.

Wg dyrektora w JLL, dla inwestorów branży BPO aspekt nieruchomościowy jest ostatnim, który jest brany pod uwagę i stwarza problemów, jeśli chodzi o jego zabezpieczenie, zwłaszcza w większych miastach. – W mniejszych miastach aspekt nieruchomościowy bywa dużym problemem. Te mniejsze miasta dziś nie mają takiej oferty i też trudno sobie wyobrazić, że będą ją mieć, bez uprzedniego zapotrzebowania najemcy. Podsumowując – gdyby był najemca gotowy podpisać długoterminową umowę najmu na istotną ilość mkw., wtedy na pewno znajdą się deweloperzy czy to ponadregionalni, czy lokalni, którzy taki budynek będą w stanie dostarczyć. Będzie także można uzyskać finansowanie bankowe. Natomiast oczekiwanie spekulacyjnej budowy w nadziei na przyszłe zapotrzebowanie ewentualnych najemców w mniejszych ośrodkach ja osobiście uważam za bardzo trudne, bo wymagałoby podejmowania dosyć istotnego ryzyka przez deweloperów lokalnych. Wydaje mi się, że jest to finansowo zbyt trudne. Stwarza to być może perspektywy współpracy z miastami i zastanowienia się nad strukturami wspólnych przedsięwzięć z miastami, które być może są w stanie umożliwić powstanie takiej tkanki nieruchomościowej i w konsekwencji zwiększenie szansy tych miast na przyciągnięcie inwestorów – powiedział nam Tomasz Trzósło z JLL.