EN

Kończy się czas taniego pieniądza

Wywiad z Andrzejem Olechowskim – ekonomistą i politykiem – który był gościem specjalnym 23. Dorocznej Konferencji Rynku Nieruchomości Komercyjnych w Polsce.

– Gdyby ktoś Panu powiedział, 10-15 lat temu, że może być dekada pieniędzy, które de facto nic nie kosztują, a nawet w niektórych krajach trzeba zapłacić za to, że bank je przyjmie, to był Pan nie uwierzył. Tak długo to trwało i nadal trwa, ale jesteśmy teraz pod wrażeniem, że ten okres sie kończy, że inflacja powraca. Inflacja jest wielką zagadka dziś. Środowisko w Polsce zwłaszcza jest bardzo proinflacyjne w tej chwili. Wydatki duże budżetu, brak ludzi do pracy, niskie bardzo inwestycje, więc należałoby oczekiwać, że inflacja powróci i że może powrócić z dużą siłą. Ale kiedy? Ekonomiści się gubią. Też przeżyli traumę bardzo złych przewidywań w przeszłości, więc wolą być ostrożni. Rynek uważa, że pierwsza podwyżka stóp procentowych w Polsce będzie gdzieś w połowie 2018 roku, w zależności od wysokości inflacji – taka będzie ta podwyżka – powiedział ekonomista i polityk Andrzej Olechowski. – Inwestycje mogą pochodzić ze środków własnych przedsiębiorstw i z oszczędności, które ludzie czynią, i później część z nich przeznaczają na inwestycje, albo banki przeznaczają na kredyty. W obu tych przypadkach jest kłopot. Dla przedsiębiorców kłopot jest taki, że sytuacja regulacyjna, polityczna w Polsce jest niestabilna. Nie bardzo wiadomo, co będzie w przyszłości: jakie przepisy, jakie stopy procentowe, jaka ogólnie będzie polityka, czy będzie pro inflacyjna czy będzie raczej propodażowa. Trudno to dziś powiedzieć. Jak się zastanowić nad tymi czynnikami, które wpływają na inwestycje, to tylko ten wydaje się być istotny, to znaczy niepewność co do przyszłych rozwiązań. prawnych. Jeśli chodzi natomiast o ludzi, to jesteśmy tez w sytuacji takiej, że polityka nas zachęca do konsumpcji, a nie do oszczędności. no bo stopy procentowe na oszczędnościach są bardzo niskie, pensje rosną, i ludzie myślą: „to może teraz wydać, a później się zobaczy”. Nigdy Polacy nie byli bardzo skłonni do oszczędzania, i ta skłonność do inwestowania była w Polsce zawsze niska, ale teraz jest bardzo niska. Ale teraz jesteśmy mniej więcej 20 lat do tyłu – na takim poziomie – wyjaśnił Andrzej Olechowski.

Kategorie