Trzy miliardy euro wydane na polskie nieruchomości to przyzwoity wynik, choć niektórzy spodziewali się zamknięcia 2014 roku na poziomie o pół miliarda wyższym. Niemniej potwierdza to stabilność polskiego rynku, na którym od trzech lat widać podobną aktywność inwestorów. Pozwala to Polsce brylować w środkowoeuropejskim rankingu. Według danych zebranych przez CBRE, drugie w zestawieniu Czechy odnotowały obroty na poziomie niespełna 2 mld euro. Warto tu jednak dodać, że wobec stagnacji na nadwiślańskim rynku, nad Wełtawą wydano o około 50 proc. więcej niż w 2013 roku. O prawie 70 proc., do 460 mln euro wzrosły też obroty na rynku nieruchomości inwestycyjnych na Węgrzech. Prawdziwym czarnym koniem regionu w 2014 roku była jednak Rumunia, gdzie inwestorzy zakupili nieruchomości za łączną sumę ponad 1,1 mld euro. To aż o ponad 220 proc. więcej niż w 2013 roku. Największy spadek – co