Wchodzisz do hotelu, gdzie recepcjonista znający Twoje nazwisko wita Cię serdecznie i mówi, że Twój pokój, na najwyższym piętrze, od zachodu – tak jak lubisz – już czeka. Drzwi otwierają się, gdy tylko się pod nimi pojawiasz. W środku minibar zaopatrzony wyłącznie w Twoje ulubione przekąski, na łóżku zaś dwie mniejsze kołdry zamiast jednej dużej – tak jak sobie tego zawsze życzysz. Schodzisz do hotelowego baru, gdzie barmanka – zajęta właśnie rozmową – bez słowa podaje Ci ulubiony koktajl, bez mięty, na którą jesteś uczulony. Przywileje stałego bywalca pięciogwiazdkowego hotelu? Niekoniecznie. Równie dobrze możesz być w tym hotelu po raz pierwszy. I wcale nie musi być luksusowy. Wystarczy, że hotel zainwestuje w odpowiednie narzędzia.
Nie tylko ręczniki
Czipy RFID (radio-frequency identification) hotelarzom kojarzą się przeważnie z zarządzaniem hotelowymi tekstyliami. Największe sieci już od jakiegoś czasu