Katarzyna Suska, „Eurobuild Central & Eastern Europe”: Na Magento opiera się 13 proc. sklepów internetowych świata. Dlaczego akurat ta technologia tak często jest wybierana?
Roman Baluta, prezes zarządu firmy Orba: Na rynku powstała nisza między mało rozbudowanymi systemami, najczęściej należącymi do firm, które same opracowały swoje narzędzia technologiczne dla sklepów internetowych, a systemami oferowanymi przez liderów dużego rynku IT. Magento mieści się pomiędzy narzędziem, którego wdrożenie kosztuje kilkaset tysięcy dolarów a takim, które jest gotowe za 2 tys. dolarów. Tym samym zdobyło dominującą pozycję na szerokim obszarze rynkowym. Moim zdaniem siła tej technologii polega z jednej strony na narzuceniu pewnej standaryzacji, co powoduje, że istnieje „ekosystem” firm wdrażających Magento: zamawiający nie musi być związany z jednym wykonawcą na zawsze, co jest ryzykiem przy oprogramowaniu dedykowanym. Z drugiej