Transformacja inwestora

Sztynorcki port wystawił na licytację, za nieco ponad 15 mln zł, komornik sądowy. Nieruchomość składa się z ponad 51 ha gruntów, a jej główną część stanowi port jachtowy z infrastrukturą oraz pensjonat z częścią restauracyjną. King Cross wygrał licytację po minimalnym postąpieniu. – Grupa King Cross podjęła decyzję o dalszym inwestowaniu w Polsce. Wycofaliśmy się jednak z centrów handlowych i chcemy skupić na przedsięwzięciach z innych segmentów nieruchomości komercyjnych. Interesują nas zwłaszcza projekty umożliwiające działalność hotelowo-rekreacyjną ze względu na potencjał tego segmentu. Starannie analizujemy jednak przyszłe inwestycje i decydujemy się na przemyślane przedsięwzięcia. Stąd decyzja o zakupie w Sztynorcie – tłumaczy Marcin Trybus, członek zarządu w King Cross. W planach inwestora jest zarówno rewitalizacja mazurskiego portu i zabytkowego parku, jak i postawienie nowych zabudowań, w tym: czterogwiazdkowego hotelu, około 50 domów wakacyjnych, hostelu, nowoczesnego campingu, a także części rekreacyjnej i sportowej. Firma zapowiada również rewitalizację mariny i inwestycje w zabudowania portowe. Pierwsze prace na terenie portu mają się rozpocząć jeszcze w tym roku, a część zasadnicza, w tym budowa hotelu, w 2021. Całość miałaby być gotowa w 2024 roku. – Widzimy tam projekt całoroczny, z dużą liczbą atrakcji skierowanych do jak najszerszej grupy odwiedzających – zapowiada przedstawiciel inwestora.

Hotele, ale selektywnie

Kolejnym przedsięwzięciem King Crossa w sektorze hotelowo-rekreacyjnym, ale o innej skali, jest zakup aparthotelu w Uniejowie w województwie łódzkim. – Dywersyfikujemy inwestycje pod względem ryzyka. Sztynort ma największy potencjał, ale jest też najbardziej ryzykowny. Nasz portfel uzupełniamy więc o bardziej policzalne przedsięwzięcia. Zdecydowaliśmy się zainwestować 13,5 mln zł w obiekt aparthotelowy w Uniejowie. To typowe przedsięwzięcie pasywne obliczone na 30 lat pod przewidywalną stopę zwrotu (około 7 proc.). Kupiliśmy część restauracyjną, konferencyjną i rekreacyjną. Wszystkie 172 pokoje zostały natomiast wcześniej sprzedane przez spółkę gminną – podaje Marcin Trybus.

Firma zdecydowała się również zakupić projekt hotelowy przy ulicy Postępu 15A na warszawskim Służewcu Przemysłowym. Budowa obiektu ruszyła jesienią 2018, a jego oddanie zaplanowano na początek przyszłego roku. W sumie siedmiopiętrowy obiekt ma dysponować 167 pokojami i jednokondygnacyjnym garażem podziemnym, a na parterze znajdować się będzie otwarte lobby; hotel zaoferuje także powierzchnie konferencyjne. Po ukończeniu budowy wartość projektu osiągnąć ma około 20 mln euro. – Inwestycja ta wpisuje się w naszą strategię poszukiwania atrakcyjnych projektów, zamierzamy też samodzielnie nią zarządzać, podobnie jak innymi naszymi nieruchomościami – dodaje członek zarządu King Crossa.

Handel ich nie interesuje

Inwestor nie wyklucza też nieco bardziej skomplikowanych i wymagających zakupów. – Projekty mające problemy finansowe, a jednocześnie rokujące i perspektywiczne inwestycyjnie, również są na naszych radarach. Nie wykluczamy także inwestycji w nieruchomości mieszkaniowe – zapowiada członek zarządu King Crossa. – Interesują nas nieco mniejsze przedsięwzięcia, celujemy w nieruchomości o wartości od kilkudziesięciu do ponad stu milionów złotych, które jednocześnie będą umożliwiały łatwe wyjście z inwestycji – dodaje Marcin Trybus.

Nowe otwarcie w King Crossie zbiega się ze zmianą siedziby. Firma kupuje ponad 500 mkw. powierzchni biurowej od BBI Development w Centrum Praskim Koneser w Warszawie. Około 200 mkw. zamierza wykorzystać na własne potrzeby, a resztę wynająć. Przeprowadzka zaplanowana jest na wiosnę tego roku.