EN

Coworking zmiennym jest

Okiem eksperta
Pandemia sprawiła, że przestrzenie coworkingowe znajdują się aktualnie w niełatwym położeniu, a niektórzy mniejsi gracze mają wręcz problem ze stabilnym utrzymaniem się na powierzchni. W jaki sposób coworkingi mogą przyciągnąć firmy w nowej, postpandemicznej rzeczywistości? Jak będą wyglądać elastyczne biura przyszłości?

Praca po pandemii może przybrać rozmaite formy – część firm z pewnością zdecyduje się na powrót do biur, inne organizacje postawią na pracę zdalną ze sporadycznymi wizytami w biurze. Szacuje się, że ok. 20 proc. zatrudnionych będzie chciało pracować właśnie w ten sposób. Trzecim, a zarazem najpopularniejszym rozwiązaniem będzie praca hybrydowa, czyli łączenie pracy z biura z pracą zdalną, np. z domu lub właśnie z coworkingu. Jakie zalety tego typu przestrzeni będą dla nas ważne w nowej rzeczywistości?

Społeczność jak magnes

Wielu pracowników podczas trwania pandemii skarży się na brak relacji społecznych. Dlatego właśnie teraz przestrzenie coworkingowe mają szansę być jeszcze bardziej atrakcyjne – ich założeniem jest budowanie społeczności. – Funkcjonalna aranżacja, pyszna kawa, przestrzeń do rozmów i budowania relacji, drinki po zakończeniu pracy, czyli wszelkie czynniki sprzyjające zawieraniu znajomości, wpływają na pozytywną ocenę pracy w coworkingu. Aby społeczność coworkingowa miała jak największą wartość, należy wynajmować przestrzenie zróżnicowanym firmom, czyli zarówno klientom korporacyjnym, jak i małym start-upom. Istnieje wtedy szansa nie tylko na wymianę doświadczeń, ale też na nawiązanie współpracy – uważa Aleksander Szybilski, leader of workplace strategy, associate director, Office Department, Cushman & Wakefield.

Sieć jest ważna

Niemałe znaczenie przy decyzji o tym, jaki rodzaj pracy będzie dominujący, ma lokalizacja głównego biura. Ze względu na czas dojazdu, lokalizacja gorzej skomunikowana będzie wybierana rzadziej. Właśnie w dostępności lokalizacyjnej warto upatrywać niszy dla rozbudowanej sieci coworkingów. – Najwięcej zyskają te coworkingi, które mają wiele lokalizacji. Może to dotyczyć zarówno jednego miasta, jak i decentralizacji na terenie całego kraju. Na pewno dużym ułatwieniem i korzyścią dla firm, które mają pracowników w różnych miejscach, jest podpisanie jednej umowy z operatorem wielu coworkingów – zapewnia Dominika Kowalska, associate director, workplace strategy, Office Department, Cushman & Wakefield.

Coworking na kartę

Eksperci przewidują, że w przyszłości pracodawcy będą mogli oferować kartę do coworkingu, z której można korzystać na podobnej zasadzie jak np. z kart Multisport. – Na rynku pojawiają się już aplikacje, w ramach których każdy pracownik dysponuje punktami na wejście np. do sal konferencyjnych czy do całości coworkingu. Daje to możliwość przeprowadzenia analizy, z jakich przestrzeni najchętniej korzystają pracownicy. Zebranie wszystkich biur elastycznych w jednej aplikacji może być czasochłonne, więc rozwój tego typu narzędzi jeszcze pewnie trochę potrwa. Jednak z pewnością jest to rozwiązanie, któremu warto się przyglądać – komentuje Dominika Kowalska.

Elastyczność na topie

Ostrożność w biznesie może sprawiać, że mali i średni przedsiębiorcy będą rezygnować z długoterminowego najmu biura na rzecz korzystania z powierzchni coworkingowych. Dostęp do przestrzeni coworkingowej będzie szczególnie ważny dla firm, które się rozwijają i potrzebują większej przestrzeni lub pracują projektowo i ich zespół raz na jakiś czas nagle się powiększa. – Firmom, które do tej pory wolały mieć biuro „ciasne, ale własne”, obecnie bardziej opłaca się korzystanie z coworkingu. Dodatkowo jego dużą zaletą jest możliwość elastycznego zwiększania lub zmniejszania zajmowanej powierzchni. Kiedy firma rośnie, nie trzeba czekać na nowy projekt architekta i dostosowanie powierzchni. Coworkingi oferują gotową przestrzeń, z której można korzystać w zależności od potrzeb i możliwości – podkreśla Aleksander Szybilski.

Kluczowe dopasowanie

Pandemia zmienia przestrzenie biurowe. Przewagę zyskają te coworkingi, które najlepiej dopasują się do nowej rzeczywistości. Panującym obecnie trendem jest z pewnością zwiększanie liczby mkw. na osobę. W związku z tym, że coworkingi muszą być rentowne, nie zawsze jest to rozwiązanie korzystne pod względem finansowym. Zwiększy się również zapotrzebowanie na dużą liczbę małych salek do pracy indywidualnej lub w niewielkich grupach. – Popularność telekonferencji najprawdopodobniej nie skończy się wraz z pandemią, dlatego będziemy potrzebować więcej przestrzeni do poufnych rozmów. Przestrzeń do pracy z pewnością będzie wciąż ważna, ale nie najważniejsza. Kluczowe okażą się takie aspekty, jak zarządzanie zespołem rozproszonym, wiedza, jak się komunikować, kiedy wybrać spotkanie wirtualne, a kiedy twarzą w twarz. Oczekujemy, że decentralizacja firm będzie kontynuowana – zapowiadają eksperci z Cushman & Wakefield.

***

O Cushman & Wakefield

Cushman & Wakefield (NYSE: CWK) jest firmą doradczą świadczącą usługi na rzecz najemców i właścicieli nieruchomości komercyjnych. Cushman & Wakefield należy do grupy największych firm doradczych na rynku nieruchomości, zatrudnia ok. 50 tysięcy pracowników w 400 biurach i 60 krajach na całym świecie. W 2020 roku jej przychody wyniosły 7,8 mld dolarów. Do najważniejszych usług świadczonych przez firmę należą: zarządzanie nieruchomościami, obiektami i projektami, pośrednictwo w wynajmie powierzchni, obsługa transakcji na rynkach kapitałowych i wyceny.

Kategorie