Parki handlowe przeżywają od jakiegoś czasu swój złoty wiek. – Sytuacja epidemiczna, z jaką mierzymy się od 2020 roku, spowodowała, że ten format obiektów jest najlepszą odpowiedzią na zmieniające się potrzeby klientów, dla których podstawą decyzji zakupowych staje się bliskość miejsca zamieszkania lub pracy, wygoda oraz jakość i dopasowanie oferty – komentuje Magdalena Chruściel, dyrektor w Dziale Powierzchni Handlowych w Colliersie. W dzisiejszych okolicznościach wpływ na większe zainteresowanie zakupami blisko domu ma też z pewnością inflacja i błyskawicznie rosnące ceny. – Przy rosnących kosztach życia dla mieszkańców mniejszych polskich miast kluczowe staje się ograniczenie zbędnych kosztów, w tym kosztów podróży do dalej położonych centrów handlowych – przyznaje Aneta Kulik, dyrektor ds. komercjalizacji w DL Invest Group. Deweloperzy sprawnie odpowiadają na to zapotrzebowanie. – Tylko w pierwszej połowie