Przedstawiciele sześciu państw skarżą się na GDDKiA

W tej sprawie wystosowali oni list do Janusza Piechocińskiego, wiceministra i ministra gospodarki w polskim rządzie, w którym wymieniają problemy, jakie zagraniczne firmy napotykają podczas realizacji inwestycji w Polsce. Na podstawie informacji uzyskanych od organizacji branżowych: Europejskiej Federacji Przemysłu Budowlanego oraz Europejskich Wykonawców Międzynarodowych do głównych zarzutów wobec zleceniodawców (zwłaszcza Generalnej Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad) zaliczono: opóźnianie wypłat należnych wykonawcom, co istotnie wpływa na płynność finansową tych spółek, również poza Polską; warunki umów, które nie uwzględniają bądź unieważniają wzory kontraktów FIDIC (Międzynarodowa Federacja Inżynierów Konsultantów); nieuznawanie przez polskich zleceniodawców decyzji Komisji Arbitrażowej; sztywna polityka kar umownych; zapisy polskiego prawa zamówień publicznych dotyczące wykluczania wykonawców z przetargów w przypadku konieczności zapłaty kary umownej; rozwiązania dotyczące ochrony praw podwykonawców; kryterium najniższej ceny jako obowiązujące w przetargach. Dyplomaci podkreślili, że łączna kwota roszczeń budowlanych dochodzonych przed polskimi sądami wynosi obecnie 10 mld zł. Sytuacja ta wymaga interwencji polskiego rządu i poprawy rozwiązań systemowych – napisano w liście. Janusz Piechociński powiedział, że traktuje sprawę poważnie i ustosunkuje się do uwag europejskich ambasadorów.