Regiony górą

Warszawa, z blisko 5,2 mln mkw. nowoczesnej powierzchni biurowej, pozostaje największym rynkiem biurowym w Polsce. W 2017 roku oddano tam do użytku 275 tys. mkw. (27 projektów), głównie w dzielnicy Mokotów, okolicach ulicy Żwirki i Wigury oraz w Centrum, gdzie podpisano najwięcej umów najmu (208 tys. mkw.). – Całkowita wielkość transakcji najmu w aglomeracji warszawskiej zwiększyła się o 9 proc. w stosunku do 2016 roku i wyniosła prawie 821 tys. mkw. Dużą aktywność najemców widać w zakresie podpisywania nowych umów najmu – nowe kontrakty stanowiły aż 63 proc., a renegocjacje 26 proc. Ekspansje zajęły pozostałe 11 proc. Największą transakcją na rynku warszawskim była nowa umowa najmu i ekspansja Citi Service Center Poland w Generation Park X – podlicza Paweł Skałba, senior partner w Colliers International, dyrektor Działu Powierzchni Biurowych.

Wskaźnik pustostanów w Warszawie zmalał o 2,5 p.p w stosunku do poprzedniego roku i wyniósł 11,7 proc. Powodem był wysoki popyt na biura oraz zdecydowanie niższa niż w 2016 roku nowa podaż. Stawki najmu za powierzchnie biurowe w stolicy pozostały najwyższe na polskim rynku i utrzymywały się na stabilnym poziomie. Niewielki wzrost czynszów było widać w najlepiej zlokalizowanych nowych projektach. Stawki w strefach centralnych wynosiły od 17 do 23 euro za mkw. miesięcznie.

Kraków rośnie w siłę

Według danych Colliersa wśród rynków regionalnych najlepsze wyniki odnotował Kraków. Cieszące się dużym zainteresowaniem firm z sektora IT oraz startupów miasto stale powiększa zasoby powierzchni biurowej, które przekroczyły w 2017 roku 1 mln mkw., a budynki ukończone w ciągu ostatnich 5 lat stanowią połowę istniejącej podaży. W 2017 roku oddano do użytku ponad 190 tys. mkw. powierzchni biurowej (21 projektów). To najlepszy wynik w historii krakowskiego rynku i wśród miast regionalnych.

Poprzedni rok przyniósł także rekord pod względem popytu, który osiągnął ponad 200 tys. mkw. Podobnie jak w Warszawie, najwięcej było nowych umów najmu (48 proc.). Renegocjacje stanowiły 28 proc., a ekspansje i transakcje na użytek właściciela wyniosły odpowiednio 14 i 10 proc. Podpisane kontrakty nie pokryły jednak wysokiej podaży, wynikiem czego wskaźnik powierzchni niewynajętej systematycznie rośnie – na koniec 2017 r. wyniósł on 9,8 proc. W 2018 roku analitycy Colliersa zakładają dalszy umiarkowany wzrost pustostanów.

Regiony nie zwalniają tempa

Na trzecim miejscu pod względem nowej podaży uplasowała się Łódź, która pozostaje szóstym największym biurowym rynkiem regionalnym w Polsce. W minionym roku do użytku oddano tam rekordowe 74 tys. mkw. powierzchni biurowych. Na rynek trafiło aż dziewięć projektów, dzięki czemu łódzkie zasoby wyniosły 438 tys. mkw., zbliżając się do poziomu Katowic (460 tys. mkw.) czy Poznania (455 tys. mkw.). Najniższą podaż odnotowano w Katowicach – na tamtejszy rynek trafiło jedynie 17,5 tys. mkw. nowej powierzchni biurowej.

– Ubiegły rok na rynku powierzchni biurowych w miastach regionalnych był bardzo udany. Nie włączając stolicy, na rynek trafiło aż 455 tys. mkw. Poza Krakowem, gdzie odnotowano historyczny wynik w ilości mkw. nowoczesnych biur, rekordy zostały pobite także w innych regionach. To niesłabnące zainteresowanie ze strony najemców jest wynikiem dobrej kondycji gospodarki i sytuacji na rynku pracy – przekonuje Robert Z. Karniewski, senior partner, dyrektor Rynków Regionalnych w Colliers International.

Po Warszawie (821 tys. mkw.) i Krakowie największy popyt odnotowano we Wrocławiu, gdzie wynajęto prawie 170 tys. mkw. powierzchni biurowej. Dalej uplasowały się Trójmiasto z 113 tys. mkw. wynajętej powierzchni biurowej, Poznań (78 tys. mkw., wzrost o 22 proc. – rekordowy wynik) i Łódź (58,5 tys. mkw.). – Najmniej umów najmu podpisano w Katowicach – 31 tys. mkw., gdzie na spadek wielkości najmu miał wpływ m.in. ograniczony wybór powierzchni dostępnej na etapie budowy – tłumaczą eksperci Colliersa.

O wciąż dużym popycie na nowoczesne powierzchnie biurowe świadczy zmniejszenie wskaźnika pustostanów w większości miast regionalnych. W Poznaniu różnica wyniosła aż 5 p.p., spadki odnotowano też we Wrocławiu i Katowicach. Drugim, obok Krakowa, rynkiem, na którym odnotowano niewielki wzrost niewynajętej powierzchni jest Łódź. – W głównej mierze jest to jednak wynikiem relokacji mBanku z istniejącego budynku Red Tower do nowej siedziby – Przystanku MBank. Poziom pustostanów w nowoczesnych projektach klasy A nadal kształtuje się na poziomie około 5 proc. – tłumaczą analitycy Colliersa.

Kontynuacja dobrej passy

Według ekspertów Colliersa rok 2018 będzie bardzo dobry dla rynku biurowego w Polsce – łącznie planowanych do oddania jest 1,8 mln mkw. nowoczesnej powierzchni biurowej. – Choć Warszawa jest w tej chwili największym placem budowy w Europie (w realizacji jest 880 tys. mkw. biur), w 2018 roku większość inwestycji (70 proc.) zostanie ukończona w miastach regionalnych. W tym roku zainteresowanie najemców powierzchnią biurową będzie utrzymywało się na wysokim poziomie. Polska gospodarka przyciąga nowe firmy gotowe do wynajmu biur, natomiast obecni najemcy renegocjują kontrakty, często dokonując ekspansji powierzchni – uważają przedstawiciele Coliersa.