Polska Szczecin to brama do Europy

Na terenie Szczecina aktywnie działa wiele instytucji otoczenia biznesu, które pozostają do dyspozycji przedsiębiorców. Ich działalność skierowana jest do wszystkich zainteresowanych rozwojem biznesu w Szczecinie. Wsparcie administracji publicznej w mieście zostało ocenione na 6,5/10 – to drugi najwyższy wynik w raporcie. Przedsiębiorcy mogą liczyć na pomoc Agencji Rozwoju Metropolii Szczecińskiej, Szczecińskiego Parku Naukowo-Technologicznego Technopark Pomerania, Północnej Izby Gospodarczej, Regionalnego Centrum Innowacji i Transferu Technologii oraz wielu innych organizacji.

Mamy możliwości, by stać się polskim hubem offshore'owym. Ten scenariusz już się realizuje. W Szczecinie powstaną trzy potężne fabryki komponentów do farm wiatrowych. W styczniu duńska firma Vestas zapowiedziała budowę drugiego zakładu produkcyjnego w naszym mieście, a hiszpański Windar podpisał ostateczną umowę dzierżawy terenu, na którym powstanie ich obiekt. W Świnoujściu trwa budowa terminalu instalacyjnego, a od kilku lat Szczecin coraz częściej zauważany jest także przez inwestorów poszukujących nowych lokalizacji pod inwestycje biurowe i magazynowe – komentuje Piotr Krzystek, Prezydent Szczecina.

Jeśli chodzi o edukacyjną ofertę Szczecina, studenci mogą wybierać spośród ponad 160 kierunków studiów na 16 uczelniach wyższych, publicznych oraz niepublicznych. Najchętniej wybierany Uniwersytet Szczeciński kształci studentów w wielu specjalizacjach, jednak absolwenci kierunków finansowych, księgowych, jak i filologicznych zdobywają najbardziej pożądane obecnie na rynku umiejętności i wiedzę.

Miasto stawia na rozwój uczelni, jakość edukacji, a także na rozwój w kierunku otwierania nauki na biznes tak, aby obie strony mogły czerpać inspiracje i rozwijać gałęzie gospodarki. Świetnym przykładem takiej kooperacji jest wydarzenie pt. „Szczecin Biznes Inspiracje”, w którym biorą udział firmy, uczelnie oraz stowarzyszenia. Zintegrowanie biznesu z nauką wzmacnia relacje, a studentom daje możliwość dopasowania sie do prezentowanych organizacji. Te wszystkie czynności korzystnie działają na atrakcyjność inwestycyjną regionu i budują jego pozycję – zaznacza Oliwia Płoska, senior consultant Antal, SSC/BPO.

Według raportu BEAS dominującymi sektorami gospodarki w woj. zachodniopomorskim jest produkcja (nieustannie rozwijające się strefy ekonomiczne), handel (bliskość granicy ma tutaj zdecydowane znaczenie) oraz transport (idealna baza wypadowa dla przewoźników). Położenie geograficzne niewątpliwie daje duże możliwości rozwoju dla lokalnej społeczności, ale również wymusza rywalizację o tego samego pracownika między polskim a niemieckim pracodawcą.

Według raportu BEAS aż 70 proc. przebadanych firm planuje zwiększyć zatrudnienie, co wskazuje na dużą dynamikę na rynku pracy. Przy relatywnie niskim bezrobociu w województwie zachodniopomorskim jednym z głównych celów powinno być zachęcenie młodych ludzi do przyjazdu na studia techniczne i związanie planów zawodowych z regionem. Obecnie Szczecin plasuje się jako atrakcyjny ekonomicznie dla potencjalnych inwestorów pod względem pensji – przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto wyniosło w 2022 roku 6169,94 zł, co stanowiło 92 proc. przeciętnego wynagrodzenia w kraju – komentuje Mateusz Otkała, business development manager Antal, Engineering & Operations.

Szczecin uchodzi za bramę na zachód oraz północ Europy i to właśnie ze względu na wyjątkowe położenie staje się coraz bardziej atrakcyjnym miastem dla przedsiębiorców szukających nowych lokalizacji biznesowych. Fakt ten potwierdzają decyzje inwestycyjne wielu firm, które ulokowały tutaj swoje siedziby, a także główne magazyny, wykorzystując strategiczną lokalizację Szczecina, dającą dostęp do wszystkich gałęzi transportu. Naturalnie przekłada się to na sytuację na rynku biurowym.

Potencjał do dalszego rozwoju rynku biurowego potwierdzają liczby – całkowite zasoby powierzchni biurowej w Szczecinie to 186 tys. mkw., czyli jedynie 3 proc. podaży całego kraju. Tymczasem roczny popyt na biura w 2022 roku wyniósł 10,7 tys. mkw., podczas gdy powierzchnia oddana do użytku w tym samym czasie wyniosła zaledwie 1,5 tys. mkw. To dobitnie pokazuje, że miasto potrzebuje nowych projektów biurowych, bo liczba potencjalnych najemców wciąż rośnie – zauważa Zuzanna Krech, associate, regional director Central Poland, Cushman & Wakefield.