Ulice handlowe rozwinęły się w pandemii. Zlokalizowane przy nich lokale były bardziej odporne na obostrzenia, dzięki lepszej dostępności i większemu bezpieczeństwu. W efekcie nie tylko struktura biznesów znajdujących się przy najpopularniejszych ulicach pozostała taka sama, ale zaczęły się tam pojawiać nowe marki m.in. kosmetyczne, modowe, a nawet motoryzacyjne.
Rynek rodzimych ulic handlowych, w porównaniu do krajów Europy Zachodniej, wciąż ma nieduży udział w sektorach handlowym i gastronomicznym. Jednak jego rola cały czas rośnie, a zachodnie rynki dogonimy za około 10 lat. Rozwój przyspieszyła pandemia, w której i marki i klienci zaczęli częściej zwracać się w stronę sklepów i restauracji dostępnych z poziomu ulicy, szczególnie w porównaniu do tych znajdujących się w trudniej dostępnych centrach handlowych. W efekcie zdecydowana większość najemców przy ulicach handlowych została w swoich lokalizacjach, zarówno tych gastronomicznych,
Obniżka stóp procentowych EBC wpływa na polski rynek
Obniżka stóp procentowych EBC wpływa na polski rynek
Obniżka stóp procentowych o 25 punktów bazowych przez Europejski Bank Centralny to długo wyczekiwany impuls zarówno dla Europy, jak i polskiego rynku nieruchomości komercyjnych. Ni ...
Savills
Akademiki pełne energii
Akademiki pełne energii
Na rynku nieruchomości, gdzie metry kwadratowe przeliczane są na potencjał zysków, rozwija się sektor, który łączy chłodny inwestycyjny rachunek z istotną potrzebą społeczną. PBSA ...
Savills
Nowe realia inwestycji magazynowych: mniej ryzyka, więcej wymagań
Nowe realia inwestycji magazynowych: mniej ryzyka, więcej wymagań
Pre-let jako istotny czynnik Obecnie największą aktywność inwestycyjną obserwujemy w projektach, które mają zabezpieczony pre-let na poziomie co najmniej 50-60 proc. powierzchni. ...
Avison Young