EN

Pięć trendów w inwestycjach w 2023

Upraszczanie łańcuchów dostaw, odpowiedzialność środowiskowa, rosnąca rola kalkulowania ryzyka – to z jedne z najważniejszych trendów w inwestowaniu, które w 2023 roku będą odgrywały kluczową rolę. Zwłaszcza że w wielu branżach kalkulowanie ryzyka okaże się jeszcze trudniejsze. Rynek będzie musiał zaadaptować się do zmian w prawie i presji regulacji.

Zrównoważony rozwój zwiększa znaczenie inwestycji

Zrównoważony rozwój to już nie tylko presja unijnych regulacji, ale i ogromne oczekiwania konsumentów, klientów i inwestorów, dla których jakość nieodzownie zaczęła łączyć się z odpowiedzialnością za środowisko. W 2022 roku obserwowaliśmy, jak wiele dużych firm opierało swój marketing niemal wyłącznie o przekaz związany z celami środowiskowymi. W taki sposób firmy nie tylko budują swój wizerunek wśród klientów czy inwestorów, ale i pracowników. Dziś konkretne działania wokół zrównoważonego rozwoju przynoszą wymierne korzyści w zakresie employer brandingu i budowania przewagi nad konkurencją.

Ta zmiana cywilizacyjna tylko się nasili w 2023 roku. Inwestorzy będą oceniać dane inwestycje także pod tym kątem – i stanie się to częścią procesu każdej analizy inwestycyjnej. Należy spodziewać się, że poza ograniczaniem emisji CO2, zwracać uwagę będziemy baczniej na OZE i ograniczanie zużycia energii z jednej strony, a z drugiej – będziemy się przyglądać mocniej tym danym w raportach ESG, które związane są ze zróżnicowaniem społecznym i dbałością choćby o parytety. Unijne przepisy wymuszające parytety w zarządach będą z pewnością tematem roku.

Widać także, że odpowiedzialność środowiskowa i społeczna nie będzie wyłącznie zarezerwowana dla określonych branż. Dbałość o ESG rozszerza się na wszystkie branże i podmioty, które składają się na cały ciąg łańcuchów dostaw.

Łańcuchy dostaw – będą decydować o zwinności biznesu

2022 rok pokazał, jak wrażliwym elementem w gospodarce stały się łańcuchy dostaw, a ich zaburzony rytm spowodował sporo zamieszania w każdej branży. W 2023 roku należy spodziewać się, że nasili się trend upraszczania łańcuchów dostaw. Wiele koncernów zobaczyło, że tylko to przekłada się na osiąganie większej zwinności w biznesie, która z kolei staje się synonimem większego bezpieczeństwa czy zabezpieczenia przed utratą płynności finansowej.

Inwestorzy zaczną także pytać o to, na ile nie tylko dana firma jest zrównoważona, ale jak bardzo ma zrównoważone łańcuchy dostaw. W wielu branżach – zwłaszcza tych, w których marże nie są wysokie – oznacza to poważne przemodelowanie rynku. Na rynku nieruchomości z pewnością istotna będzie właśnie presja na zrównoważone łańcuchy dostaw. Już słychać głosy o potrzebie precyzyjniejszych danych w raportach niefinansowych.

Rynek nieruchomości pod presją

Biorąc pod uwagę inwestycje, rynek nieruchomości okazał się dość stabilny w obliczu tsunami gospodarczego, które wywołała pandemia, a potem wojna w Ukrainie. Przeważa przekonanie, że nieruchomości to dobra lokata kapitału, oczywiście przy wzięciu pod uwagę, że jest to jednocześnie blokada środków na lata.

W 2023 roku szykuje się jednak sporo zmian – od zmian w prawie budowlanym, po choćby modyfikacje związane z unijnymi regulacjami i presją na osiąganie neutralności klimatycznej.

Dla inwestorów wciąż liczyć się będą lokalizacje premium. Ale o powodzeniu inwestycji, będą przesądzać następujące czynniki: jak szybko można będzie zacząć budowę, czy deweloperzy dotrzymają terminów, jak będą się zachowywali podwykonawcy, a także jak szacować koszty inwestycji przy szalejącej inflacji i zmiennych cenach surowców.

Prognozowanie ryzyka jeszcze trudniejsze

Wahania na rynkach oznaczają, że coraz trudniej prognozować możliwe zyski. To wiąże się z kolei z tym, że prognozowanie możliwych ryzyk i próby zabezpieczenia się przed nimi zaczną nabierać jeszcze większego znaczenia. Rozwaga inwestorów, pohamowanie emocji i chłodna kalkulacja to cechy, które zawsze były w cenie. Dziś dochodzi jeszcze większa świadomość i znacznie większa otwartość na możliwe ryzyko – w tym także świadomość, że „gwarantowany zysk” to jedynie zabieg marketingowy, a nie realny element inwestycyjny.

Bez edukacji ekonomicznej i wyspecjalizowanych ekspertów trudno o mądre inwestycje

Znaczenia nabiera profesjonalizacja związana z kompleksową obsługą inwestycji – od analizy, poprzez doradztwo czy odpowiednie zabezpieczenie prawne w zapisach umów. Zainteresowanie tematyką ekonomiczną rośnie od lat, spodziewam się jednak, że w 2023 roku będziemy zwracać większą uwagę na doświadczenie i eksperckie podejście do inwestowania. Także dlatego, że rośnie społeczna świadomość albo wręcz potrzeba „robienia czegoś z oszczędnościami”.

Kategorie