Za kilka dni rozpoczyna się budowa The Tides
schedule 18 sierpnia 2014
1 / 8
2 / 8
3 / 8
4 / 8
5 / 8
6 / 8
7 / 8
8 / 8
W najbliższą sobotę rozpocznie się budowa projektu The Tides, który wyrośnie na terenie zajmowanym przez Warszawskie Towarzystwo Wioślarskie, tuż przy brzegu Wisły, obok Mostu Poniatowskiego w Warszawie. Spółka The Tides postawi kompleks, na który złożą się: nowa siedziba wioślarzy (o powierzchni 4,3 tys. mkw.), biurowiec (o powierzchni 12,5 tys. mkw.) oraz kameralny aparthotel mieszczący 12 apartamentów.
Najstarsze polskie stowarzyszenie sportowe, które liczy już sobie 136 lat zyska nowy dom. Dom na kolejnych co najmniej kilkadziesiąt lat – jak podkresla inwestor, który porozumiał się ze WTW i w zamian za działkę postawi im siedzibę, a sobie biurowiec z częścią hotelową. Decyzję dotyczącą wyboru generalnego wykonawcy kompleksu zaprojektowanego przez pracownię APA Kuryłowicz & Associates inwestor podejmie za kilka dni. A w sobotę fizycznie ropoczną się roboty budowlane. O rozpoczętych pracach rozbiórkowych informowaliśmy już pod koniec lipca na facebook'u. Budynek ma być gotowy na przełomie 2015 i 2016 roku. Na najemców czeka 12 tys. mkw. powierzchni biurowej oraz 500-metrowa powierzchnia na poziomie -1 przeznaczona na restaurację (z wyjściem na brzeg Wisły). Na parkingu będzie mogło zaparkować 112 kierowców, w tym 75 w garażu podziemnym. Kolejne 24 miejsca przeznaczono dla gości części hotelowej. Minimalna powierzchnia biurowa możliwa do wynajęcia to około 1 tys. mkw. Inwestor zdecydował, że każde biuro powinno mieć widok na rzekę, a mniejsze moduły biurowe nie byłyby w stanie tego zapewnić. Zdaniem inwestora zainteresowanie biurami jest duże, w tym nawet wynajęciem całego budynku. Uważa on, jak również agenci z BNP Paribas Real Estate, którzy odpowiadają za komercjalizację części biurowej, że konkurencją dla The Tides nie są budynki z Powiśla, ale biurowce wyjątkowe jak np. Warsaw Spire, gdyż taki jest właśnie ten projekt - niepowtarzalny. Zespół biznesowy ma kusić także własną przystanią, fittnesem, gabinetami odnowy oraz treningami dla zainteresowanych wioślarstwem. Budynek będzie starał się zdobyć certyfikat BREEAM na poziomie Very Good. Jego wnętrza zaprojektowała pracownia Maas Projekt.
Najstarsze polskie stowarzyszenie sportowe, które liczy już sobie 136 lat zyska nowy dom. Dom na kolejnych co najmniej kilkadziesiąt lat – jak podkresla inwestor, który porozumiał się ze WTW i w zamian za działkę postawi im siedzibę, a sobie biurowiec z częścią hotelową. Decyzję dotyczącą wyboru generalnego wykonawcy kompleksu zaprojektowanego przez pracownię APA Kuryłowicz & Associates inwestor podejmie za kilka dni. A w sobotę fizycznie ropoczną się roboty budowlane. O rozpoczętych pracach rozbiórkowych informowaliśmy już pod koniec lipca na facebook'u. Budynek ma być gotowy na przełomie 2015 i 2016 roku. Na najemców czeka 12 tys. mkw. powierzchni biurowej oraz 500-metrowa powierzchnia na poziomie -1 przeznaczona na restaurację (z wyjściem na brzeg Wisły). Na parkingu będzie mogło zaparkować 112 kierowców, w tym 75 w garażu podziemnym. Kolejne 24 miejsca przeznaczono dla gości części hotelowej. Minimalna powierzchnia biurowa możliwa do wynajęcia to około 1 tys. mkw. Inwestor zdecydował, że każde biuro powinno mieć widok na rzekę, a mniejsze moduły biurowe nie byłyby w stanie tego zapewnić. Zdaniem inwestora zainteresowanie biurami jest duże, w tym nawet wynajęciem całego budynku. Uważa on, jak również agenci z BNP Paribas Real Estate, którzy odpowiadają za komercjalizację części biurowej, że konkurencją dla The Tides nie są budynki z Powiśla, ale biurowce wyjątkowe jak np. Warsaw Spire, gdyż taki jest właśnie ten projekt - niepowtarzalny. Zespół biznesowy ma kusić także własną przystanią, fittnesem, gabinetami odnowy oraz treningami dla zainteresowanych wioślarstwem. Budynek będzie starał się zdobyć certyfikat BREEAM na poziomie Very Good. Jego wnętrza zaprojektowała pracownia Maas Projekt.