Kiedy Adam Baker, typowy przedstawiciel klasy średniej ze Stanów Zjednoczonych, zmęczył się swoim dotychczasowym życiem, pracą, którą nie do końca lubił, perspektywą 30 lat spłaty kredytu na dom i codzienną rutyną, postanowił z dnia na dzień zmienić wszystko. Wraz z żoną sprzedali swoją nieruchomość (powiedzieli w ten sposób „good bye” ratom kredytowym), ograniczając dobytek do dwóch walizek i wyruszyli wraz z 1,5-rocznym dzieckiem na długie wakacje. Czas wykorzystali na podróż, ale i na przemyślenia. Co naprawdę chcielibyśmy w życiu robić? – dumali. Odpowiedź podsunął tiny house movement, czyli ruch, w którym organizują się właściciele bardzo małych domów. Okazuje się, że to nie tylko kwestia praktycznej zmiany lokum, ale cała filozofia życia. Jej zwolennicy chętnie powtarzają intrygującą myśl, wyrażoną chyba po raz pierwszy przez izraelskiego filozofa Amosa Oza. Mówi ona: „(...) więks