Za kilka godzin wsiadam do samolotu. Kierunek: Hiszpania.
Z czym mi się kojarzy kraj wina, corridy, plaż i pięknych zabytków? Pierwsze, o czym pomyślałam, to rynek nieruchomości, słynne załamanie koniunktury i filmy krążące w internecie pokazujące opustoszałe osiedla mieszkaniowe. Czy warto ich szukać, czy lepiej jednak odwiedzić Grenadę, Rondę, Kadyks… Pracuję już nad swoim zawodowym skrzywieniem i myślę, że inwestycje, na terenie których wiatr przenosi tumany kurzu i zeschłych liści będą jednak planem awaryjnym (gdyby ranking 10 najpiękniejszych miejsc Andaluzji według przewodników nie sprawdził się). A wracając do pierwszego skojarzenia i hiszpańskich inwestorów – pamiętam, jak jeszcze kilka lat temu (może kilka więcej niż kilka) obserwowaliśmy z wypiekami na twarzy, jak stawali oni do licytacji w przetargu na zakup ziemi. Nieco wcześniej nad Wisłę przybyli Irlandczycy i także dokonywali śmiałych zakupów. Gdyby wtedy ktoś spytał mnie, kto zrobi
48% pozostało treści
Odblokuj pełny dostęp do artykułu
Uzyskaj 17% rabatu przy płatności rocznej
Dostęp do obecnego materiału
Wybierz
Dostęp obejmuje
- Dostęp do obecnego materiału
Dostęp do wszystkich materiałów EurobuildCEE
100 €
83 €
Oszczędzasz 17% przy płatności rocznej
Miesięcznie na jednym urządzeniu. Płatność roczna
Miesięcznie na jednym urządzeniu. Płatność miesięczna
Wybierz
Dostęp obejmuje
- Ekskluzywne newsy, komentarze, artykuły oraz wywiady z najważniejszymi przedstawicielami rynku i ekspertami
- Archiwum zawierające dane i informacje z rynku nieruchomości komercyjnych i budownictwa w Polsce i regionu CEE, zebrane na przestrzeni 27 lat;
- Eurojobsy
- Eurobuild FM
Posiadasz już konto? Zaloguj się