Rafał Ostrowski: Pandemia okazała się dosyć bolesna dla branży ochroniarskiej. Co zmieniła?
Sebastian Michalkiewicz, prezes zarządu Polskiego Holdingu Ochrony: Odczuły ją bardzo firmy nastawione wyłącznie na ochronę jednego typu nieruchomości – zwłaszcza centrów handlowych i hoteli. Niektóre obiekty, które działają dziś w ograniczonym zakresie albo są zamknięte, ograniczyły bowiem ochronę, a nawet całkowicie z niej zrezygnowały. Z kolei firmy ochroniarskie, które miały szeroki wachlarz usług w różnorodnych obiektach, w nieco mniejszym stopniu odczuły skutki pandemii. Są też jednak i takie, które zajmują się ochroną obiektów logistycznych i one obserwują zwiększenie zapotrzebowania na ochronę.
Co jeszcze zmieniła pandemia?
Spowodowała ograniczenie bezpośrednich kontaktów między ludźmi. Podobną rzecz widzimy w ochronie. Urządzenia coraz częściej zastępują fizyczną obecność człowieka. W miejscach, w których dotąd znajdow