Czytając artykuły z tego wydania, pewnie i Państwo postawicie sobie to pytanie. Na rynku nieruchomości - szczególnie w sektorze handlowym - dzieją się rzeczy niezwykłe. Deweloperzy i inwestorzy zdają się nie przejmować kryzysem. Patrzą w przyszłość z optymizmem, jakiego dawno nie obserwowaliśmy. W stolicach Europy Środkowo-Wschodniej planowane są gigantyczne projekty, rynek inwestycyjny rośnie jak na drożdżach. Powstają nowe pomysły na biznes - ot, choćby pomysł na Czerwoną Torebkę. Genialny w swojej prostocie.Jeden z naszych rozmówców zauważa, że kryzys dotyczy głównie gospodarek narodowych, zaś same korporacje dysponują olbrzymim kapitałem. I szukają tzw. bezpiecznych produktów, np. centrów handlowych w Polsce i innych krajach naszego regionu. Kupują i dzięki temu zasilają kasę deweloperów, którzy inwestują te pieniądze w kolejne projekty. Biznes się więc kręci.A zagrożenia? Dla firm działających na rynku nieruchomości handlowych