W kryzysie prawie każdy drży o pracę… Nie, tak tylko się wydaje! Gorszej sytuacji na rynku w ogóle nie odczuli inżynierowie budownictwa drogowego, przez lata niedoceniani, a dziś wręcz hołubieni przez pracodawców Emil Górecki Brak finansowania to brak inwestycji – czyli także pracy. Stąd masowe redukcje etatów. Zwolnieni, na szczęście, powoli znajdują sobie nowe posady, choć często za mniejsze pieniądze. Trudno – czas prosperity nie może trwać wiecznie. Jednak niektórzy, ci szczególnie potrzebni, kryzysu wcale nie odczuli i nadal przebierają w ofertach.Przedsiębiorcy zauważyli tęczę na polskim niebie. Tak przynajmniej twierdzą obserwatorzy ich nastrojów z Instytutu Badawczego Randstad 
i TNS OBOP. Trzech na czterech pracodawców nie planuje zmieniać poziomu zatrudnienia. Aż 14 proc. przedsiębiorców chce zatrudnić dodatkowych ludzi, a 23