EN

Branża śpiewa w jednym chórze

Grupa graczy z węgierskiego rynku nieruchomości utworzyła grupę interesu, która za cel obrała sobie lobbowanie i współpracę z władzami. Organizacja chce też zadbać o dobry wizerunek firm tego sektora

 

Gergo Racz

 

Stowarzyszenie Okrągłego Stołu Deweloperów Nieruchomości (IFK) stworzyły najbardziej znane spółki deweloperskie na Węgrzech. Po założeniu czeskiej grupy nacisku, to kolejny przykład jednoczenia sił, by wpływać na opinię publiczną i władze, a tym samym przeciwdziałać skutkom kryzysu. Założycielami węgierskiego stowarzyszenia, które powstało w lipcu, są Ablon, AIG/Lincoln, Biggeorge’s, Futureal, GTC Magyarország, ING, IVG Development Hungary, Orco, Skanska, TriGranit oraz Wing. Członkowie Okrągłego Stołu twierdzą, że sformalizowali w ten sposób istniejący od dawna związek. – Budownictwo ma istotny wpływ na wzrost PKB, ten sektor tworzy wiele miejsc pracy, szczególnie dla osób o niższych kwalifikacjach. Ma zatem istotne znaczenie społeczne – mówi Gábor Futó, dyrektor generalny Futureal Holding. – Odgrywamy tak ważną rolę w gospodarce krajowej, że chcemy mieć większe prawo głosu w kwestiach dotyczących tworzenia prawa. Właśnie po to powstał nasz związek – dodał.

Członkowie organizacji podkreślają wagę wizerunku publicznego. – Jedną z najistotniejszych misji związku jest równoważenie powszechnej opinii, że deweloperzy stanowią ucieleśnienie wszelkiego zła – twierdzi István Hajnal, dyrektor generalny firmy Biggeorge’s. I dodaje, że branża jest stale krytykowana przez opinię publiczną, która uważa, że realizowane projekty centrów handlowych i biurowców odbierają społeczeństwu przestrzeń publiczną i niszczą zabytkowe budynki.

Członkowie związku podkreślają, że wybudowali miliony metrów kwadratowych powierzchni, które służą węgierskiemu biznesowi oraz samym Węgrom. – Byłoby nie fair pozostawienie nas z boku podczas tworzenia prawa, które dotyczy rynku nieruchomości. Uważam, że Okrągły Stół jest dobrym narzędziem do osiągnięcia naszych celów – dodaje Gábor Futó. Jego zdaniem warto również podkreślić, że grupa składa się ze spółek krajowych oraz zagranicznych, co dowodzi, że sektor ma wspólne cele, a jego gracze są w stanie skoncentrować się na nich niezależnie od narodowości.

Stworzenie grupy już spotkało się z pozytywną reakcją władz. – Rząd był zainteresowany wysłuchaniem naszych opinii i uwzględni je przy opracowaniu najnowszego pakietu przepisów podatkowych, co jest dobrym znakiem i pozytywną zmianą – podsumowuje Gábor Futó.

Kategorie