aaaa... szukam pracownika

Ogłoszenia prasowe, branżowe portale, firmy doradztwa personalnego – wachlarz narzędzi rekrutacyjnych jest szeroki. Co warto z niego wybrać?

Zuzanna Wiak

Według Krajowego Związku Pracodawców Budowlanych w Polsce brakuje 120-150 tys. pracowników w branży budowlanej. Znaleźć eksperta z dużym doświadczeniem w nieruchomościach to też sztuka. A jak to zrobić najszybciej i najskuteczniej? Najbardziej popularne są wciąż ogłoszenia prasowe, przede wszystkim w dziennikach, ale nie warto ograniczać się tylko do tego. – Cały czas bardzo dobrym narzędziem szukania pracowników jest publikowanie ogłoszeń prasowych. Jednak sposobem przynoszącym najlepsze efekty, który wykorzystuje moja firma, jest metoda mieszana, łącząca m.in. ogłoszenia w mediach, analizę bazy kandydatów oraz bezpośrednie poszukiwania na rynku – mówi Monika Kulikowska-Flis, konsultant w firmie doradztwa personalnego HILL International.

Nie tylko zawodowi „łowcy głów” korzystają z kilku metod naraz. – Zawsze korzystamy z kilku sposobów rekrutacji równolegle. To zdecydowanie skraca czas poszukiwań i jest tym samym bardziej efektywne. Niezastąpionym sposobem eksploracji rynku i pozyskiwania zaintereso-
wanych jest publikacja ogłoszeń rekrutacyjnych. Regularnie dokonujemy także monitoringu 
naszej wewnętrznej bazy kandydatów. Dość często korzystamy również z portali społecznościowych pozwalających szybko dotrzeć do grupy docelowej, z którą będziemy chcieli nawiązać kontakt – mówi Magdalena Kowalska, specjalista ds. personalnych w firmie budowlanej Hochtief Polska.

Eksperta od zaraz

Stanowisko, które firma chce obsadzić, jest kluczem do wyboru narzędzia rekrutacyjnego. Często specjalistów wyższego szczebla z branży nieruchomości i budownictwa nie szuka się przez ogłoszenia w gazecie codziennej. Liczą się natomiast kontakty osobiste innych pracowników lub headhunterów, którzy posiadają swoje bazy. Poszukiwań często nie ogranicza się terytorialnie do jednego kraju. Coraz więcej specjalistów związanych z branżą nieruchomości przyjeżdża do Polski porównując perspektywy rozwoju naszego kraju z kondycją rynku nieruchomości w USA, Hiszpanii, czy Wielkiej Brytanii, która pozostawia wiele do życzenia. Widać również ruch w odwrotnym kierunku. Wykształceni w ostatnich latach krajowi specjaliści swoje doświadczenia mogą wykorzystać na wschodzie Europy, gdzie, jak na przykład w Rosji, buduje się dużo, a zarobki bywają korzystne. – Nasza firma jest obecna w wielu krajach europejskich. Dzięki temu w projektach rekrutacyjnych możemy korzystać również z „networkingu”, czyli bazy naszych europejskich kontaktów. W ten sposób wyszukiwani są „topowi” menedżerowie w dużych spółkach – mówi Monika Kulikowska-Flis z HILL International.

Skuteczny nepotyzm

Nieruchomościowi gracze, by zapewnić sobie najlepszych ludzi do pracy, sięgają po metodę starą jak świat, czyli rozmowę ze swoimi znajomymi lub znajomymi pracowników, kolegów, rodziny. Coś nam to przypomina? Jedni określają to nepotyzmem, który niesie ze sobą negatywne skojarzenia, ale za to zapewnia wysoką skuteczność. Nieruchomościowi gracze niechętnie się do tego przyznają oficjalnie, ale co innego, gdy rozmawiamy „off the record”.

Awans wewnętrzny

 –  Stawiamy przede wszystkim na inwestowanie we własny kapitał ludzki – w pierwszym rzędzie przeprowadzamy rekrutację wewnętrzną. Jesteśmy firmą aktywną w branży od dłuższego czasu – posiadamy w związku z tym własne kontakty pomocne przy rekrutacji pożądanych specjalistów na zewnątrz. Oczywiście w  niektórych przypadkach korzystamy z pomocy profesjonalistów, ale nie mamy jednej wybranej agencji. Nie posiadamy także specjalnie dedykowanego działu rekrutacji – dla zwiększenia efektywności rekrutacji ocena kompetencji i rozmowy kwalifikacyjne z kandydatami są przeprowadzane bezpośrednio przez menedżerów, z którymi kandydaci będą w przyszłości współpracować – mówi Renata Chmielewska z firmy deweloperskiej Mayland Real Estate.

Pracownik z internetu

W dobie internetu w poszukiwaniu pracowników jest to medium używane coraz częściej. Portale rekrutacyjne są wygodnym i szybkim sposobem na znalezienie ofert pracy. Od niedawna na rynku działa portal skierowany ściśle do branży nieruchomości – EuroJobsCEE.com, część wydawni-ctwa Eurobuild, które postanowiło wykorzystać efekt synergii. – Zanim wcieliliśmy pomysł w życie przeprowadziliśmy badania na reprezentatywnej grupie osób pracujących w branży. Wyniki badań wskazywały, że nasz produkt jest potrzebny i spotka się z zainteresowaniem, co obecnie ma potwierdzenie w ilości odsłon naszej witryny. Codziennie zaglądają na stronę www osoby nie tylko poszukujące ciekawych ofert zatrudnienia, ale także informacji o nieruchomościach i zmianach personalnych na rynku – mówi Konrad Jarowski, menedżer ds. sprzedaży w EuroJobsCEE.com.

Coraz więcej osób uważa portale z ofertami pracy za efektywne źródło poszukiwania specjalistów z branży nieruchomości, o których dziś tak trudno. – Różnego rodzaju portale branżowe są cennym medium, za pomocą którego nie tylko trafiamy bezpośrednio do interesującej nas grupy kandydatów, ale w dużej mierze staramy się uczestniczyć w „życiu” społeczności internautów, często specjalistów w swoich branżach – mówi Magdalena Kowalska z firmy Hochtief Polska.

Wraz z rosnącym zainteresowaniem portalami internetowymi związanymi z rekrutacją rośnie ich liczba. Na najpopularniejsze serwisy codziennie zagląda wiele osób, ale nie zawsze są to specjaliści o wysokich kwalifikacjach. By przyszły pracodawca nie został zasypany stosem zbędnych CV ważne jest, by dokładnie przemyślał wybór portalu. – Efektywność w dużym stopniu zależy od portalu, który wybierzemy, ale także od marki firmy na rynku pracy oraz jej oferty dla pracowników. Wybór właściwego portalu owocuje dużą liczbą spływających aplikacji, przy czym właściwy oznacza w tym wypadku najczęściej odwiedzany oraz interesujący pod kątem treści merytorycznych – dodaje Aneta Sierakowska, dyrektor ds. personalnych w firmie Budimex Nieruchomości. ν