Mladen Petrov, 'Eurobuild CEE": Kiedy zaczął Pan myśleć o projektowaniu?Zvi Hecker, architekt: To proste. Wszystko zaczęło się podczas II wojny światowej. W wieku 11-14 lat mieszkałem w Samarkandzie w Uzbekistanie. Moim nauczycielem plastyki był student architektury. Znakomicie rysował. Popołudniami zabierał mnie ze sobą i rysowaliśmy ruiny niezwykłych budowli architektury muzułmańskiej. Kilka lat później - gdy miałem 14 lat - byłem już architektem. Choć wtedy jeszcze o tym nie wiedziałem.
Dlaczego wokół nas jest tak wiele brzydkiej architektury. Kogo należy za to winić?Spójrzmy na XIX wiek - ówcześni architekci pozostawili po sobie fantastyczne domy, piękne ulice, przestrzeń przyjazną dla wszystkich. Dziś zadajemy sobie pytanie, jak to możliwe, że do zaprojektowania przyzwoitego domu potrzebujemy geniusza. Być może wartość gruntów stała się nieproporcjonalnie wysoka w stosunku do tej z XIX wieku? Mam wrażenie, że obecnie nie tworzy się