W pierwszym półroczu na rynkach Europy Środkowo-Wschodniej właścicieli zmieniły nieruchomości warte prawie 2,9 mld euro – wynika z wyliczeń JLL. To bardzo dobry wynik, bowiem oznacza około 65-proc. wzrost względem 1,7 mld euro uzyskanych w analogicznym okresie roku 2013. Na tle regionu wyróżnia się Polska z 50-proc. udziałem (1,43 mld euro). Na kolejne w zestawieniu Czechy przypadła jedna czwarta wartości transakcji. Kolejne 15 proc. kapitału zainwestowano w Rumunii, 8 proc. na Węgrzech, a na Słowacji 2 proc. Mimo bardzo dobrych wyników, eksperci nie chcą mówić o boomie na nieruchomości. – Moim zdaniem nie mamy obecnie do czynienia z jakimś nadzwyczajnym boomem inwestycyjnym, ale po prostu z utrzymującym się wysokim zainteresowaniem zagranicznego kapitału polskimi nieruchomościami komercyjnymi – uważa Tomasz Trzósło, dyrektor zarządzający JLL w Polsce. – Inwestorzy w przypadku mniejszych krajów, np. Słowacji, Litwy, Łotwy, Es