Aktywność tę można obserwować w całym regionie Europy Środkowo-Wschodniej – na rynkach czeskich, węgierskich, rumuńskich, słowackich i serbskich – jednak szczególnie w Polsce. W niektóre z transgranicznych transakcji zaangażowani byli inwestorzy i fundusze pochodzące z typowych lokalizacji: Niemiec, Wielkiej Brytanii, USA czy Dalekiego Wschodu, odnotowano jednak także (całkiem zaskakującą) znaczną aktywność graczy skandynawskich oraz pochodzących z samego regionu CEE. Rynek inwestycyjny w naszej części świata niewątpliwie stał się ostatnio bardziej dynamiczny. Co może leżeć u podstaw tej zmiany? Czy fundusze inwestycyjne wyczuły w końcu, że nadszedł moment, aby po wielu miesiącach pandemii przestać oszczędzać? A może oportunistyczni inwestorzy wykorzystują niestabilne aktywa i wyceny, które straciły nieco w efekcie niepewności wywołanej przez Covid-19? Czy to zmiany strukturalne na rynku i przekierowanie łańcuchów dostaw spowo