Przede wszystkim multitasking
Small talkAnna Korólczyk-Lewandowska: To był ciekawy rok dla całego rynku. Jakie wydarzenie uważa Pan za najistotniejsze dla APP-Projekt?
Jacek Korwin-Małaszyński, członek zarządu, APP-Projekt: To był dla nas ważny czas rozwoju, nie tylko w kontekście projektowym. W 2022 roku nasza firma wdrożyła pierwszy etap własnej nowatorskiej aplikacji do kompleksowego zarządzania inwestycjami budowlanymi. Przyświecała nam idea stworzenia jednego miejsca wymiany informacji, gromadzenia plików, podejmowania decyzji i monitoringu całokształtu procesów w czasie rzeczywistym dla wszystkich zaangażowanych w dany proces inwestycyjny: wykonawców, projektantów, inwestorów czy inspektorów. Funkcjonujący już moduł Zarządzania Usterkami działa na dwóch platformach – w wersji web dla przeglądarek komputerowych oraz jako aplikacja na tablet (iOs oraz Android), aktualnie rozwijamy kolejne moduły.
A który z realizowanych obecnie przez APP projektów jest najbardziej wymagający?
Bierzemy udział w kilkudziesięciu zróżnicowanych projektach – działamy zarówno w segmencie nieruchomości produkcyjno-magazynowych, biurowych i handlowych, jak i mieszkaniowych. Każdy z projektów jest w jakimś stopniu wyjątkowy, a jednocześnie stanowi dla nas wyzwanie, ponieważ wymaga innych, bardzo różnych kompetencji, a także dostosowania do konkretnych wymagań prawnych i technicznych. Dla przykładu: przy modernizacji poznańskiego Betonhausu i budynku Browaru Huggera inwestor położył nacisk na proces rewitalizacyjny z uwagi na zabytkowy charakter budynku. Natomiast kolejny etap łódzkiej Fuzji (świadczymy tu usługi zarządzania projektem, pełnimy funkcję kierownika budowy oraz sprawujemy nadzór inwestorski) jest niezwykle ciekawy architektonicznie, a dodatkowo wymaga szerszego spojrzenia i perspektywy ze względu na swoją multifunkcyjność. Wyzwaniem jest również inwestycja w Ełku, gdzie powstaje Saxdor Shipyard – stocznia jachtowa (realizujemy tam usługę zarządzania projektem i nadzór inwestorski) oraz projekt firmy Capchem, która w Śremie buduje zakład do produkcji elektrolitu do baterii litowo-jonowych (działamy tu w roli zarządzającego projektem i kontrolera kosztów, a także prowadzimy wielobranżowy nadzór inwestorski).
Wygląda na to, że ostatnie dwa lata były dla APP-Projekt całkiem łaskawe…
Choć ubiegły rok nie należał do najlepszych dla branży nieruchomości z uwagi m.in. na rosnące koszty realizacji inwestycji, czasowe braki w dostępności niektórych materiałów, malejący popyt wywołany zatrzymaniem akcji kredytowych, to jednak obfitował w wiele ważnych dla nas momentów. Realizowaliśmy szereg projektów w różnych częściach Polski, ale podjęliśmy się również kolejnej inwestycji we Francji. Château La Curnière, przy którym działamy, to powstające w Prowansji apartamenty na wynajem. W 2022 roku rozpoczęliśmy nowe projekty, kontynuując współpracę z największymi deweloperami, takimi jak Echo Investment, Hillwood, Panattoni, Okam Capital, Ronson Development, Skanska czy Rednet Investment.
Czego Pańskim zdaniem można się spodziewać po 2023 roku? Co może przynieść rynkowi nieruchomości?
Jest duże ryzyko, że nadal będą rosnąć koszty budowy wynikające z cen surowców czy materiałów budowlanych, co wpłynie na wstrzymanie przez inwestorów realizacji niektórych projektów albo wydłużenie ich w czasie. Dla konsumentów, jeśli sprawdzą się prognozy niektórych analityków, oznaczać może to lekko rosnące ceny nieruchomości mieszkaniowych szczególnie w największych polskich miastach. Może to, podobnie jak perspektywa podwyżek stóp procentowych, przełożyć się na dalsze hamowanie popytu na mieszkania czy lokale usługowe. Nie pomogą z pewnością utrzymujące się trudności z uzyskaniem kredytów hipotecznych czy wysoka inflacja. Jeśli chodzi o trendy rynkowe, to – z uwagi na ograniczoną dostępność gruntów w centralnych częściach miast – można się spodziewać wzrostu popularności projektów polegających na modernizacji czy przekształceniu starszych budynków, w tym biurowców i galerii handlowych, w nieruchomości mieszkaniowe. Zakładam, że dużym zainteresowaniem cieszyć się będzie rynek nieruchomości wtórnych, który już dziś przeżywa rozkwit, duże szanse ma na to także rynek PRS. Niektóre prognozy, a także przedłużający się konflikt w Ukrainie nie napawają optymizmem, ale jak większość podmiotów z branży, staramy się patrzeć na kolejne miesiące z nadzieją – czekamy na stabilizację sytuacji geopolitycznej, a także wyhamowanie wzrostu cen materiałów czy energii.
Ale nie samą pracą człowiek żyje… Znajdzie Pan czas na odpoczynek podczas zimowych ferii?
Początek roku to w branży zawsze sporo pracy, dużo planowania i podpisywanie nowych kontraktów, ale większości z nas udaje się jednak wykroić czas na krótki odpoczynek. Osobiście wybieram się z rodziną na narty, bez których nie wyobrażam sobie zimy.