Tarcza do poprawki
Koronawirusschedule 27 marca 2020
Eurobuild CEE
Trzeba uprościć procedury przyznawanej pomocy. Jest ona potrzebna natychmiast! – uważa Łukasz Bernatowicz z BCC (fot. BCC)
1 / 1
POLSKA Najważniejszym celem proponowanych przez rząd zmian powinno być zapewnienie firmom płynności finansowej i ochrona miejsc pracy, aby mogły one na bieżąco regulować swoje zobowiązania i nie pogłębiać kryzysu oraz nie eskalować go na inne branże – pisze BCC w oświadczeniu dotyczącym rządowego projektu Tarczy Antykryzysowej.
Wielu przedsiębiorców już nie ma środków na wypłatę wynagrodzeń i zobowiązania publiczno-prawne. Obecne, rządowe propozycje są lepsze niż w pierwotnej wersji projektów, przekazanych w sobotę, jednak wciąż dalece nieadekwatne do skali wyzwań i potrzeb. Należy uwzględnić szerszą perspektywę czasową trwania epidemii gospodarczej i już obecnie poszukiwać i planować rozwiązania na okres po pandemii. Już teraz widać, że konieczne mogą być kolejne wersje tarczy – 2.0, 3.0, 4.0 itd. – uważają eksperci BCC. Konieczne jest zwolnienie wszystkich firm ze składek ZUS przez 6 miesięcy, tak jak ze składek do KRUS, powszechnie i bez dodatkowych warunków, zostali zwolnieni rolnicy, co postuluje obecnie również Rzecznik MŚP. Także zwolnienie przedsiębiorców z podatków (CIT, PIT, w tym od nieruchomości – tu apel do samorządów; zniwelowanie VAT) w zależności od procenta utraconych dochodów, conajmniej w najbliższym kwartale – czytamy w przesłanym przez BCC dokumencie.
– Trzeba uprościć procedury przyznawanej pomocy. Jest ona potrzebna natychmiast! Powinno się udzielać jej „na oświadczenie”. Czas na weryfikację zasadności skorzystania z niej przyjdzie po kryzysie – uważa Łukasz Bernatowicz, wiceprezes BCC, wiceprzewodniczący Rady Dialogu Społecznego.
– Przy okazji ustawy w ramach tzw. tarczy antykryzysowej widać bardzo wyraźnie, że rząd pada ofiarą własnych wcześniejszych zmian w systemie podatkowym. Liczba obowiązków raportowych w zakresie podatków w ostatnich latach wzrosła tak bardzo, że obecna ustawa nie objęła przesunięcia wszystkich terminów przewidzianych dla przedsiębiorców. Efekt jest taki, że część obowiązków przesunięto, a innych nie – połapanie się w gąszczu tych zmian jest bardzo utrudnione – dodaje Michał Borowski, ekspert podatkowy BCC.
W tarczy antykryzysowej znalazły się propozycje, o które BCC zabiegał m.in.: - Przesunięcie terminu składania zeznań CIT i wpłaty tego podatku dla wszystkich przedsiębiorców do końca maja 2020.
- Odliczenie straty roku bieżącego od dochodu uzyskanego w 2019 roku przez podatników CIT i PIT.
- Uproszczony do 1 strony wniosek o zawieszenie składek ZUS.
- Świadczenie dla osób na cywilnoprawnych i samozatrudnionych w wysokości 80 proc. minimalnego wynagrodzenia, czyli ok 2 tys. zł netto.
- Przedłużenie ważności dokumentów pozwalających cudzoziemcom wykonywać pracę w Polsce. Wykonywanie pracy przez cudzoziemców będzie legalne na warunkach określonych w tychże dokumentach aż do upływu 30 dnia następującego po dniu odwołania stanu zagrożenia epidemicznego lub epidemii.
- Przedłużenie terminu do opuszczenia terytorium Polski przez cudzoziemców zobowiązanych do powrotu, również do upływu 30 dnia po odwołaniu stanu zagrożenia epidemicznego lub epidemii.
W odniesieniu do obecnych zapisów tarczy wciąż brakuje zapisów i konieczne jest:
- Wprowadzenie rozwiązań poprawiających płynność finansową firm: skrócenie terminów zwrotu VAT, uwolnienie środków z rachunków VAT (zblokowanych z uwagi na mechanizm split-payment), znaczne skrócenie terminu zastosowania tzw. ulgi na złe długi.
- Zawieszenie trwających i nierozpoczynanie nowych kontroli podatkowych.
- Blokowe, a nie wybiórcze, przesunięcie wszystkich terminów związanych z raportowaniem i płaceniem podatków. W obecnym projekcie część obowiązków przesunięto, a innych nie – połapanie się w gąszczu tych zmian jest bardzo utrudnione.
- Anulowanie danin publicznych wszystkim podmiotom dotkniętym kryzysem – nie tylko małych i mikro. Duże firmy mogą nie przetrwać. Mają 100 proc. kosztów i 10 proc. przychodów.
- Objęcie planem pomocy także średnich i dużych przedsiębiorców, których wedle obecnych zapisów tarczy wiążą limity pomocy de minimis. To tam będą ewentualnie największe straty i największe zwolnienia pracowników.
- Umożliwienie pracodawcom nakazanie wykorzystania zaległych i obecnych urlopów przez pracowników.
- Przejęcie przez państwo wypłaty wynagrodzeń w firmach, gdzie przychody spadły o więcej niż 30 proc. oraz finansowania pracownikom zasiłku chorobowego (obecnie finansują go przez 33 dni pracodawcy).
- Zdefiniowanie pracy zdalnej.
- Odbiurokratyzowanie przepisów dot. postojowego: trzeba deklarować i liczyć spadki przychodów, np. małe zakłady usługowe: fryzjerzy, kosmetyczki, małe sklepy, także spożywcze, które zaczęły działalność 3 lutego (poniedziałek, co jest logiczne, a nie w sobotę 1 lutego), nie skorzystają z postojowego! Po 1 kwietnia zawieszą działalność lub upadną. Postojowe i jego kryteria są najsłabszym elementem pakietu.
- Podejmowanie decyzji o przestoju ekonomicznym samodzielnie przez pracodawcę. Obecnie zaproponowane rozwiązanie zakłada, iż pracodawca bezwzględnie będzie musiał zawrzeć porozumienie ze stroną społeczną i nie będzie w stanie narzucić jego treści. Jest to rozwiązanie nieuwzględniające specyfiki konsultacji pracodawców i organizacji związkowych. Nawet w obliczu obecnej sytuacji istnieje bardzo duże ryzyko, iż związki zawodowe będą te negocjacje przedłużać a pracodawca pogrążony w trudnej sytuacji finansowej nie będzie mógł wówczas skorzystać z przestoju i obniżenia etatu na warunkach zawartych w „tarczy antykryzysowej”.
- Zrezygnowanie z wyborów przedstawicielstwa pracowników u pracodawców, u których nie funkcjonują organizacje związkowe. Nie jest to odpowiedni moment na takie ustalenia. Rozwiązanie to miałoby zastosowanie nawet do małych, rodzinnych firm co jest nieracjonalne.
- Usunięcie obowiązku wysyłania porozumienia do okręgowego inspektora pracy. Jest to kolejny formalizm, który zmusi jedynie PIP do prowadzenia kolejnej statystyki, bez realnego przełożenia na ochronę praw pracowników.
- Zniesienie odpowiedzialności przedsiębiorców za szkody powstałe w wyniku realizacji przez firmę decyzji lub poleceń władzy publicznej w trakcie walki z koronawirusem.
- Wprowadzenie analogicznych, jak dla jednostek samorządu terytorialnego, rządowych dotacji dla przedsiębiorców na czynną walkę z epidemią.
- Zniesienie reguły budżetowej, zwiększenie deficytu budżetowego w celu ratowania gospodarki, wzorem Niemiec, Francji, Włoch.
- Odblokowanie handlu w niedziele z obowiązkiem przestrzegania przez centra handlowe zaleceń służb sanitarnych.
- W branży turystycznej: voucher na 365 dni do decyzji turoperatora za niezrealizowane z powodu koronawirusa wakacje oraz przyjęcie działania ustawy pomocowej wstecz – od 21 lutego, ponieważ w tym czasie brakowało odpowiednich ustaw i firm działały w realiach luki prawnej.
- Rezygnacja z rocznych wakacji kredytowych i drastycznego ograniczenia pozaodsetkowych kosztów kredytu konsumenckiego pod pozorem ochrony konsumentów, czego skutkiem będzie likwidacja pozabankowej części sektora finansowego oraz – równocześnie – ponad 30 tys. miejsc pracy.
- Wprowadzenie dodatkowych zapisów dotyczących przesłanek możliwości skorzystania z preferencyjnych rozwiązań przez przedsiębiorców prowadzących działalność w specyficznych branżach, których:
działalność charakteryzuje się dużymi różnicami obrotów w poszczególnych okresach, np. przedsiębiorców działających w branży deweloperskiej, którzy nie realizują jednocześnie wielu inwestycji (spółek celowych powoływanych dla realizacji pojedynczych inwestycji);
przychody wynikają z zawartych długoterminowych umów przedwstępnych lub zobowiązujących do wykonania świadczenia na rzecz konsumentów, jak np. umowy deweloperskie, których zawieranie zostało gwałtownie ograniczone w związku z epidemią (do zawarcia takiej umowy konieczne jest bowiem osobiste zapoznanie się konsumentów z ofertami dotyczącymi budowanych mieszkań, co nie może się odbyć bez ich osobistych wizyt w biurach sprzedaży deweloperów) .
- Umożliwienie odroczenia spłaty kredytów już zaciągniętych na realizację przedsięwzięć deweloperskich w przypadku wynikających z sytuacji epidemiologicznej trudności w terminowej spłacie kredytów i refinansowanie odsetek od takich kredytów ze środków Skarbu Państwa.
- Umożliwienie wojewodom wszczęcia postępowania pobytowego cudzoziemca bez konieczności jego osobistego stawiennictwa w urzędzie wojewódzkim – zmiana mogłaby polegać na uznaniu, że brak osobistego stawiennictwa cudzoziemca i okazania oryginału paszportu nie jest brakiem formalnym, a co za tym idzie, można go uzupełnić w toku postępowania, aż do dnia wydania decyzji przez wojewodę.
- Wprowadzenie możliwości elektronicznego składania wniosków pobytowych przez cudzoziemców.
- Zawieszenie konieczności przeprowadzania przez podmioty powierzające wykonywanie pracy cudzoziemcom testu rynku pracy i przedstawiania w sprawach o pobyt i pracę oraz o zezwolenia na pracę typ A informacji starosty o braku możliwości zaspokojenia potrzeb kadrowych pracodawcy na lokalnym rynku pracy.
- Udostępnienie aptekom środków ochrony osobistej, niezbędnych do zapewnienia bezpieczeństwa personelu medycznego.
- Wprowadzenie podstawy prawnej dla działań, których celem jest ograniczenie fizycznego kontaktu personelu aptecznego z pacjentami, bez uszczerbku dla dostępności produktów oraz świadczonych usług farmaceutycznych.
- Umożliwienie wytwarzania środków dezynfekujących w aptekach.
- Umożliwienie zakupów surowców do wytwarzania środków dezynfekujących.
- Zapewnienie ciągłości dostępu do leków i świadczeń zdrowotnych w Polsce.
- Umożliwienie odliczania kosztów ponoszonych na ochronę pracowników aptek.
- Wstrzymanie kontroli aptek.
- Gwarancje rządowe dla firm ubezpieczających należności handlowe z powodu wyczerpujących się limitów kredytów kupieckich aptek i hurtowni, co uniemożliwia im dalsze sprzedawanie leków.
- Zielona linia pomiędzy Min. Zdrowia i importerami leków oraz nacisk rządowy na inne kraje, żeby nie blokowały eksportu leków, które nie są niezbędne do leczenia infekcji COVID-19 ze względu na zatory w dostawach leków z zagranicy z powodu blokady eksportu.
– Przy okazji ustawy w ramach tzw. tarczy antykryzysowej widać bardzo wyraźnie, że rząd pada ofiarą własnych wcześniejszych zmian w systemie podatkowym. Liczba obowiązków raportowych w zakresie podatków w ostatnich latach wzrosła tak bardzo, że obecna ustawa nie objęła przesunięcia wszystkich terminów przewidzianych dla przedsiębiorców. Efekt jest taki, że część obowiązków przesunięto, a innych nie – połapanie się w gąszczu tych zmian jest bardzo utrudnione – dodaje Michał Borowski, ekspert podatkowy BCC.
W tarczy antykryzysowej znalazły się propozycje, o które BCC zabiegał m.in.: - Przesunięcie terminu składania zeznań CIT i wpłaty tego podatku dla wszystkich przedsiębiorców do końca maja 2020.
- Odliczenie straty roku bieżącego od dochodu uzyskanego w 2019 roku przez podatników CIT i PIT.
- Uproszczony do 1 strony wniosek o zawieszenie składek ZUS.
- Świadczenie dla osób na cywilnoprawnych i samozatrudnionych w wysokości 80 proc. minimalnego wynagrodzenia, czyli ok 2 tys. zł netto.
- Przedłużenie ważności dokumentów pozwalających cudzoziemcom wykonywać pracę w Polsce. Wykonywanie pracy przez cudzoziemców będzie legalne na warunkach określonych w tychże dokumentach aż do upływu 30 dnia następującego po dniu odwołania stanu zagrożenia epidemicznego lub epidemii.
- Przedłużenie terminu do opuszczenia terytorium Polski przez cudzoziemców zobowiązanych do powrotu, również do upływu 30 dnia po odwołaniu stanu zagrożenia epidemicznego lub epidemii.
W odniesieniu do obecnych zapisów tarczy wciąż brakuje zapisów i konieczne jest:
- Wprowadzenie rozwiązań poprawiających płynność finansową firm: skrócenie terminów zwrotu VAT, uwolnienie środków z rachunków VAT (zblokowanych z uwagi na mechanizm split-payment), znaczne skrócenie terminu zastosowania tzw. ulgi na złe długi.
- Zawieszenie trwających i nierozpoczynanie nowych kontroli podatkowych.
- Blokowe, a nie wybiórcze, przesunięcie wszystkich terminów związanych z raportowaniem i płaceniem podatków. W obecnym projekcie część obowiązków przesunięto, a innych nie – połapanie się w gąszczu tych zmian jest bardzo utrudnione.
- Anulowanie danin publicznych wszystkim podmiotom dotkniętym kryzysem – nie tylko małych i mikro. Duże firmy mogą nie przetrwać. Mają 100 proc. kosztów i 10 proc. przychodów.
- Objęcie planem pomocy także średnich i dużych przedsiębiorców, których wedle obecnych zapisów tarczy wiążą limity pomocy de minimis. To tam będą ewentualnie największe straty i największe zwolnienia pracowników.
- Umożliwienie pracodawcom nakazanie wykorzystania zaległych i obecnych urlopów przez pracowników.
- Przejęcie przez państwo wypłaty wynagrodzeń w firmach, gdzie przychody spadły o więcej niż 30 proc. oraz finansowania pracownikom zasiłku chorobowego (obecnie finansują go przez 33 dni pracodawcy).
- Zdefiniowanie pracy zdalnej.
- Odbiurokratyzowanie przepisów dot. postojowego: trzeba deklarować i liczyć spadki przychodów, np. małe zakłady usługowe: fryzjerzy, kosmetyczki, małe sklepy, także spożywcze, które zaczęły działalność 3 lutego (poniedziałek, co jest logiczne, a nie w sobotę 1 lutego), nie skorzystają z postojowego! Po 1 kwietnia zawieszą działalność lub upadną. Postojowe i jego kryteria są najsłabszym elementem pakietu.
- Podejmowanie decyzji o przestoju ekonomicznym samodzielnie przez pracodawcę. Obecnie zaproponowane rozwiązanie zakłada, iż pracodawca bezwzględnie będzie musiał zawrzeć porozumienie ze stroną społeczną i nie będzie w stanie narzucić jego treści. Jest to rozwiązanie nieuwzględniające specyfiki konsultacji pracodawców i organizacji związkowych. Nawet w obliczu obecnej sytuacji istnieje bardzo duże ryzyko, iż związki zawodowe będą te negocjacje przedłużać a pracodawca pogrążony w trudnej sytuacji finansowej nie będzie mógł wówczas skorzystać z przestoju i obniżenia etatu na warunkach zawartych w „tarczy antykryzysowej”.
- Zrezygnowanie z wyborów przedstawicielstwa pracowników u pracodawców, u których nie funkcjonują organizacje związkowe. Nie jest to odpowiedni moment na takie ustalenia. Rozwiązanie to miałoby zastosowanie nawet do małych, rodzinnych firm co jest nieracjonalne.
- Usunięcie obowiązku wysyłania porozumienia do okręgowego inspektora pracy. Jest to kolejny formalizm, który zmusi jedynie PIP do prowadzenia kolejnej statystyki, bez realnego przełożenia na ochronę praw pracowników.
- Zniesienie odpowiedzialności przedsiębiorców za szkody powstałe w wyniku realizacji przez firmę decyzji lub poleceń władzy publicznej w trakcie walki z koronawirusem.
- Wprowadzenie analogicznych, jak dla jednostek samorządu terytorialnego, rządowych dotacji dla przedsiębiorców na czynną walkę z epidemią.
- Zniesienie reguły budżetowej, zwiększenie deficytu budżetowego w celu ratowania gospodarki, wzorem Niemiec, Francji, Włoch.
- Odblokowanie handlu w niedziele z obowiązkiem przestrzegania przez centra handlowe zaleceń służb sanitarnych.
- W branży turystycznej: voucher na 365 dni do decyzji turoperatora za niezrealizowane z powodu koronawirusa wakacje oraz przyjęcie działania ustawy pomocowej wstecz – od 21 lutego, ponieważ w tym czasie brakowało odpowiednich ustaw i firm działały w realiach luki prawnej.
- Rezygnacja z rocznych wakacji kredytowych i drastycznego ograniczenia pozaodsetkowych kosztów kredytu konsumenckiego pod pozorem ochrony konsumentów, czego skutkiem będzie likwidacja pozabankowej części sektora finansowego oraz – równocześnie – ponad 30 tys. miejsc pracy.
- Wprowadzenie dodatkowych zapisów dotyczących przesłanek możliwości skorzystania z preferencyjnych rozwiązań przez przedsiębiorców prowadzących działalność w specyficznych branżach, których:
działalność charakteryzuje się dużymi różnicami obrotów w poszczególnych okresach, np. przedsiębiorców działających w branży deweloperskiej, którzy nie realizują jednocześnie wielu inwestycji (spółek celowych powoływanych dla realizacji pojedynczych inwestycji);
przychody wynikają z zawartych długoterminowych umów przedwstępnych lub zobowiązujących do wykonania świadczenia na rzecz konsumentów, jak np. umowy deweloperskie, których zawieranie zostało gwałtownie ograniczone w związku z epidemią (do zawarcia takiej umowy konieczne jest bowiem osobiste zapoznanie się konsumentów z ofertami dotyczącymi budowanych mieszkań, co nie może się odbyć bez ich osobistych wizyt w biurach sprzedaży deweloperów) .
- Umożliwienie odroczenia spłaty kredytów już zaciągniętych na realizację przedsięwzięć deweloperskich w przypadku wynikających z sytuacji epidemiologicznej trudności w terminowej spłacie kredytów i refinansowanie odsetek od takich kredytów ze środków Skarbu Państwa.
- Umożliwienie wojewodom wszczęcia postępowania pobytowego cudzoziemca bez konieczności jego osobistego stawiennictwa w urzędzie wojewódzkim – zmiana mogłaby polegać na uznaniu, że brak osobistego stawiennictwa cudzoziemca i okazania oryginału paszportu nie jest brakiem formalnym, a co za tym idzie, można go uzupełnić w toku postępowania, aż do dnia wydania decyzji przez wojewodę.
- Wprowadzenie możliwości elektronicznego składania wniosków pobytowych przez cudzoziemców.
- Zawieszenie konieczności przeprowadzania przez podmioty powierzające wykonywanie pracy cudzoziemcom testu rynku pracy i przedstawiania w sprawach o pobyt i pracę oraz o zezwolenia na pracę typ A informacji starosty o braku możliwości zaspokojenia potrzeb kadrowych pracodawcy na lokalnym rynku pracy.
- Udostępnienie aptekom środków ochrony osobistej, niezbędnych do zapewnienia bezpieczeństwa personelu medycznego.
- Wprowadzenie podstawy prawnej dla działań, których celem jest ograniczenie fizycznego kontaktu personelu aptecznego z pacjentami, bez uszczerbku dla dostępności produktów oraz świadczonych usług farmaceutycznych.
- Umożliwienie wytwarzania środków dezynfekujących w aptekach.
- Umożliwienie zakupów surowców do wytwarzania środków dezynfekujących.
- Zapewnienie ciągłości dostępu do leków i świadczeń zdrowotnych w Polsce.
- Umożliwienie odliczania kosztów ponoszonych na ochronę pracowników aptek.
- Wstrzymanie kontroli aptek.
- Gwarancje rządowe dla firm ubezpieczających należności handlowe z powodu wyczerpujących się limitów kredytów kupieckich aptek i hurtowni, co uniemożliwia im dalsze sprzedawanie leków.
- Zielona linia pomiędzy Min. Zdrowia i importerami leków oraz nacisk rządowy na inne kraje, żeby nie blokowały eksportu leków, które nie są niezbędne do leczenia infekcji COVID-19 ze względu na zatory w dostawach leków z zagranicy z powodu blokady eksportu.
Przyspieszenie w elektromobilności: 10 tysięcy punktów ładowania na horyzoncie
Przyspieszenie w elektromobilności: 10 tysięcy punktów ładowania na horyzoncie
Powerdot Polska
9,8 tys. punktów ładowania aut elektrycznych jest już zarejestrowanych w systemie Urzędu Dozoru Technicznego. Dzięki dużym inwestycjom w infrastrukturę, Polska wypada coraz lepiej ...
Szanse na odbicie rynku prefabrykacji betonowej?
Szanse na odbicie rynku prefabrykacji betonowej?
PMR Market Experts
Problem z dostępnością pracowników na placach budów jest coraz większym wyzwaniem. Wpływ tego zjawiska na rosnącą popularność technologii prefabrykacji betonowej staje się bardziej ...
Certyfikacja budynków podnosi standardy. Kilku rzeczy wciąż jednak brakuje
Certyfikacja budynków podnosi standardy. Kilku rzeczy wciąż jednak brakuje
biuro projektowe PM Projekt
Lawinowo rośnie liczba certyfikowanych budynków. Jak wskazują eksperci, to przede wszystkim efekt presji regulacyjnej. Certyfikacje znacząco wpłynęły na poprawę standardów ESG, cho ...