Trzy scenariusze dla handlu: zły, bardzo zły i dramatyczny
Koronawirusschedule 30 kwietnia 2020
Opr./edited by TC
Powrót centrów handlowych do wyników sprzed pandemii może być długotrwały - uważa Dominik Stojek z Deloitte
1 / 1
POLSKA Kolejne miesiące, w których oczekiwany jest stopniowy, powolny powrót klientów i wzrost handlu w centrach handlowych, mogą nie ustabilizować sytuacji finansowej tego sektora, a luka finansowa może wynieść od 1,5 do 5,0 mld zł, w zależności od scenariusza dalszego rozwoju pandemii – piszą autorzy raportu "Wpływ pandemii Covid-19 na polski rynek centrów handlowych" opublikowanego przez Deloitte.
Raport prezentujący trzy scenariusze przyszłości tego sektora w Polsce powstał na zlecenie Grupy 305, zrzeszającej ponad trzydzieści firm, właścicieli i zarządzających centrami handlowymi, reprezentujących ponad 4,7 mln mkw. powierzchni handlowej, z blisko 10 tys. umów najmu. Według autorów raportu, tylko w marcu 2020 roku w wyniku zamknięcia centrów handlowych spadek ich przychodów jest szacowany na kwotę od 0,3 mld do 0,7 mld zł, z kolei w kwietniu szacuje się dalsze pogłębienie strat, które mogą wynieść od 0,5 mld do 1,2 mld zł. Jest też wysoce prawdopodobne, że kolejne miesiące, w których oczekiwany jest jedynie stopniowy, powolny powrót klientów oraz wzrost handlu w centrach handlowych, nie ustabilizują sytuacji finansowej podmiotów z tego sektora, a luka finansowa (traktowana jako różnica pomiędzy wpływami a wypływami, którą właściciele centrów muszą pokryć) może wynieść od 1,5 do nawet 5,0 mld zł w zależności od scenariusza dalszego rozwoju pandemii.
– Właściciele centrów handlowych zrzeszeni w Grupie 305 wyrażają zrozumienie trudnej sytuacji najemców i są gotowi do daleko posuniętych kroków, mających na celu pomoc najemcom po otwarciu centrów i ustalania indywidualnych rozwiązań i ustępstw czynszowych dla każdego konkretnego najemcy, tym dalej idących, im trudniejsza sytuacja konkretnego najemcy, ale dopasowanych zarówno do możliwości rozłożenia spłat rat i odsetek od kredytów oferowanych przez poszczególne banki, jak i skali potrzeb poszczególnych najemców. Takie indywidualne podejście umożliwi zróżnicowanie pomocy w zależności od potrzeb, a jednocześnie da szansę na wypracowanie rozwiązań akceptowalnych przez banki – co, mam gorącą nadzieję – da szansę na uratowanie firm właścicieli centrów handlowych od bankructw – komentuje Tomasz Trzósło, który wkrótce zastąpi Hadleya Deana na stanowisku prezesa zarządu EPP.
Prognozowana przez Deloitte luka finansowa (czyli suma prognozowanych ujemnych przepływów pieniężnych wynajmujących wynikająca z ograniczenia przychodów w wyniku pandemii) została zasymulowana w trzech scenariuszach, zakładających zamknięcie centrów handlowych do końca kwietnia 2020 roku oraz stopniowy powrót konsumentów:
Scenariusz optymistyczny zakłada, że wzrost przychodów z tytułu czynszów do poziomu zbliżonego do 2019 roku zostanie osiągnięty do maja 2021 roku – szacowana luka finansowa wyniesie wówczas od 1,5 do 2,0 mld zł.
Scenariusz umiarkowany zakłada, że wzrost przychodów z czynszu do poziomu zbliżonego do 2019 roku zostanie osiągnięty do grudnia 2021 roku – szacowana luka finansowa może wynieść od 2,7 do 3,2 mld zł.
Scenariusz pesymistyczny bierze pod uwagę wystąpienie drugiej fali pandemii, skutkującej zamknięciem centrów handlowych w okresie wrzesień–październik 2020 roku, przy wzroście przychodów z czynszu na poziomie 2019 roku do maja 2022 roku – szacowana luka finansowa wyniesie około 5,0 mld zł.
We wszystkich scenariuszach założono częściowe ograniczenie kosztów eksploatacyjnych i wstrzymanie nakładów inwestycyjnych w okresie zamknięcia centrów handlowych, przeniesienie płatności podatku od nieruchomości za okres od kwietnia do czerwca tego roku na okres od lipca do sierpnia 2020 roku oraz w okresie od grudnia 2020 do stycznia 2021 roku (scenariusz pesymistyczny), jak również utrzymanie przepływów związanych z obsługą zadłużenia na poziomie sprzed Covid-19.
– Pomimo relatywnie krótkiego okresu, ograniczenie działalności centrów handlowych będzie miało wpływ na cały sektor handlu detalicznego, choć aktualnie nikt nie jest w stanie ocenić skali oraz trwałości tych zmian. Powrót centrów handlowych do wyników sprzed pandemii może być długotrwały, a obawy dotyczące powrotu epidemii w kolejnych miesiącach mogą spowodować zmiany nawyków konsumentów, skutkując zmniejszeniem liczby osób odwiedzających centra handlowe. Dodatkowo, wynikający z ograniczeń wprowadzonych w czasie pandemii wzrost bezrobocia lub zmniejszenie poziomu wynagrodzeń doprowadzą do obniżenia siły nabywczej, a w konsekwencji może spowodować spadek obrotów w centrach handlowych. Powyższe czynniki będą miały zatem wpływ zarówno na sytuację finansową właścicieli centrów handlowych, najemców, jak również banków i innych instytucji finansujących – komentuje Dominik Stojek, partner associate w Dziale Doradztwa Nieruchomościowego Deloitte.
– Właściciele centrów handlowych zrzeszeni w Grupie 305 wyrażają zrozumienie trudnej sytuacji najemców i są gotowi do daleko posuniętych kroków, mających na celu pomoc najemcom po otwarciu centrów i ustalania indywidualnych rozwiązań i ustępstw czynszowych dla każdego konkretnego najemcy, tym dalej idących, im trudniejsza sytuacja konkretnego najemcy, ale dopasowanych zarówno do możliwości rozłożenia spłat rat i odsetek od kredytów oferowanych przez poszczególne banki, jak i skali potrzeb poszczególnych najemców. Takie indywidualne podejście umożliwi zróżnicowanie pomocy w zależności od potrzeb, a jednocześnie da szansę na wypracowanie rozwiązań akceptowalnych przez banki – co, mam gorącą nadzieję – da szansę na uratowanie firm właścicieli centrów handlowych od bankructw – komentuje Tomasz Trzósło, który wkrótce zastąpi Hadleya Deana na stanowisku prezesa zarządu EPP.
Prognozowana przez Deloitte luka finansowa (czyli suma prognozowanych ujemnych przepływów pieniężnych wynajmujących wynikająca z ograniczenia przychodów w wyniku pandemii) została zasymulowana w trzech scenariuszach, zakładających zamknięcie centrów handlowych do końca kwietnia 2020 roku oraz stopniowy powrót konsumentów:
Scenariusz optymistyczny zakłada, że wzrost przychodów z tytułu czynszów do poziomu zbliżonego do 2019 roku zostanie osiągnięty do maja 2021 roku – szacowana luka finansowa wyniesie wówczas od 1,5 do 2,0 mld zł.
Scenariusz umiarkowany zakłada, że wzrost przychodów z czynszu do poziomu zbliżonego do 2019 roku zostanie osiągnięty do grudnia 2021 roku – szacowana luka finansowa może wynieść od 2,7 do 3,2 mld zł.
Scenariusz pesymistyczny bierze pod uwagę wystąpienie drugiej fali pandemii, skutkującej zamknięciem centrów handlowych w okresie wrzesień–październik 2020 roku, przy wzroście przychodów z czynszu na poziomie 2019 roku do maja 2022 roku – szacowana luka finansowa wyniesie około 5,0 mld zł.
We wszystkich scenariuszach założono częściowe ograniczenie kosztów eksploatacyjnych i wstrzymanie nakładów inwestycyjnych w okresie zamknięcia centrów handlowych, przeniesienie płatności podatku od nieruchomości za okres od kwietnia do czerwca tego roku na okres od lipca do sierpnia 2020 roku oraz w okresie od grudnia 2020 do stycznia 2021 roku (scenariusz pesymistyczny), jak również utrzymanie przepływów związanych z obsługą zadłużenia na poziomie sprzed Covid-19.
– Pomimo relatywnie krótkiego okresu, ograniczenie działalności centrów handlowych będzie miało wpływ na cały sektor handlu detalicznego, choć aktualnie nikt nie jest w stanie ocenić skali oraz trwałości tych zmian. Powrót centrów handlowych do wyników sprzed pandemii może być długotrwały, a obawy dotyczące powrotu epidemii w kolejnych miesiącach mogą spowodować zmiany nawyków konsumentów, skutkując zmniejszeniem liczby osób odwiedzających centra handlowe. Dodatkowo, wynikający z ograniczeń wprowadzonych w czasie pandemii wzrost bezrobocia lub zmniejszenie poziomu wynagrodzeń doprowadzą do obniżenia siły nabywczej, a w konsekwencji może spowodować spadek obrotów w centrach handlowych. Powyższe czynniki będą miały zatem wpływ zarówno na sytuację finansową właścicieli centrów handlowych, najemców, jak również banków i innych instytucji finansujących – komentuje Dominik Stojek, partner associate w Dziale Doradztwa Nieruchomościowego Deloitte.
Inwestycje mieszkaniowe bez miejsc parkingowych?
Inwestycje mieszkaniowe bez miejsc parkingowych?
Kancelaria Radców Prawnych K&L Legal Granat i Wspólnicy Sp.k.
W ostatnich dniach w Internecie wrze dyskusja w związku z zapowiedzią likwidacji minimalnej liczby miejsc parkingowych przy nowych realizacjach deweloperskich. Czy faktycznie mamy ...
Czy kryzys na rynku nieruchomości komercyjnych uderzy w banki w Polsce?
Czy kryzys na rynku nieruchomości komercyjnych uderzy w banki w Polsce?
Wolf Theiss
Prezes Deutsche Banku, Christian Sewing spodziewa się w tym roku się kontynuacji kryzysu rynku nieruchomości komercyjnych. W USA Moody's obniżył rating regionalnego New York Commun ...
Nowy i skomplikowany: program kredytowy “na Start”
Nowy i skomplikowany: program kredytowy “na Start”
JLL
Aleksandra Gawrońska, head of Residential Research: Zauważmy na wstępie, że z całą pewnością sama zapowiedź uruchomienia programu wywarła już wpływ na zachowanie uczestników rynk ...