Polska Miejsce dla towarów z drugiej ręki
Powierzchnie magazynowe i produkcyjneJak wynika z raportu „E-commerce pęka w szwach, a magazyny razem z nim” firmy Cushman & Wakefield, krajowa wartość rynku re-commerce szacowana jest na 5-6 mld zł rocznie. Na razie niewielka jego część generowana jest w Internecie, aczkolwiek to elektroniczny kanał sprzedaży przyniesie w przyszłości największy wzrost.
Konsumenci nie pozostawiają wyboru i poprzez swoje preferencje pokazują, że tylko firmy, które udostępnią wielokanałowy system sprzedaży, pozostaną na rynku. Operatorzy magazynów natomiast zwracają baczną uwagę na odpowiednią lokalizację obiektów – stąd zarówno rosnąca popularność big boxów, które gwarantują odpowiednią powierzchnię na obsługę wysyłek i zwrotów, jak i mniejszych powierzchni miejskich przeznaczonych do last mile delivery. Jak wynika z raportu Cushman & Wakefield aż 60 proc. ankietowanych operatorów magazynów uważa, że rozszerzenie łańcucha dostaw o magazyny omnichannel i re-commerce jest bardzo istotne w perspektywie najbliższych trzech lat.
Re-commerce jako nowe wyzwanie dla deweloperów magazynów
Re-commerce to z jednej strony szansa na opróżnienie naszych domów poprzez sprzedaż artykułów, które nie spełniają już naszych wymagań bądź po prostu przestały nam się podobać, a z drugiej – istotny krok w kierunku zrównoważonego rozwoju, ekologiczny sposób na walkę z marnotrawstwem i konsumpcjonizmem. Według raportu Greenpeace w ciągu ostatnich 15 lat globalna produkcja odzieży podwoiła się, a w zeszłym roku wyprodukowano prawie 120 mld ubrań. Co ważne, miliard z nich nie zostanie nigdy założony, a kolejny miliard wyląduje w szafie na zawsze już po trzech miesiącach.
Globalny rynek odzieży używanej W 2020 roku był wart już 27 mld dolarów. W 2025 roku jego wartość ma osiągnąć poziom 77 mld dolarów. W ciągu pięciu lat będziemy więc mieć do czynienia z prawie 185 proc. dynamiką. To jednak nie wszystko. Jak szacuje badanie opublikowane w thredUP “2021 Resale Report”, rynek odzieży używanej będzie w 2030 roku ponad dwukrotnie większy niż będący teraz na szczycie segment fast fashion. Sprzyjać mu będą nie tylko trendy proklimatyczne, ale także niepewność związana z obecną sytuacją ekonomiczną. Główną siłą napędową będą młodzi konsumenci, przedstawiciele Generacji Z, którym w znakomitej większości pojęcie „second-hand” nie kojarzy się w żaden sposób z ulicznymi sklepami z odzieżą na wagę, a raczej z możliwością zakupu unikalnych, markowych ubrań w bardzo dobrym stanie i po okazyjnej cenie – podsumowuje Damian Kołata, partner, head of Industrial & Logistics Agency, head of E-commerce CEE, Cushman & Wakefield.
Oprócz odzieży i książek kolejnymi popularnymi kategoriami, z których produkty odnajdują swoje drugie życie, są oczywiście meble (41 proc.), rowery (34 proc.) i zabawki (również 34 proc.).
Tak prężnie rozwijający się rynek sprzedaży z drugiej ręki wymaga zupełnie nowych rozwiązań. Niezbędne są do tego powierzchnie, które będą nie tylko magazynować towary, ale również je sortować. Strefa przyjęć powinna być połączona ze strefą kontroli jakości, gdzie artykuły są sprawdzane, odpowiednio klasyfikowane i etykietowane. Koniecznie w takim obiekcie powinny znaleźć się również strefę refurnishmentu, gdzie będzie można naprawić, oczyścić lub usunąć niedoskonałości towarów. Ponieważ przedsiębiorcy mogą wynajmować w takich projektach nawet kilkusetmetrowe powierzchnie, mniejsze i średnie firmy, mogąc zaoferować indywidualnemu klientowi bardziej spersonalizowane i dedykowane usługi w nowoczesnych powierzchniach, staną się bardziej konkurencyjne.
Magazyny wielkopowierzchniowe czy miejskie huby?
Wpływ e-handlu na rynek magazynowy wykracza poza sam popyt na powierzchnię. Klienci z tej branży zwracają uwagę zarówno na odpowiednią lokalizację obiektów, jak i dostosowanie magazynu do określonych potrzeb, wynikających z prowadzenia działalności w handlu online.
Bardzo często standardowy budynek magazynowy klasy A, umiejscowiony w dużym parku logistycznym, nie spełnia wszystkich wymagań i nie stanowi elementu, dzięki któremu przedsiębiorca może osiągać przewagę konkurencyjną na rynku, głównie w zakresie efektywności łańcucha dostaw. Magazyn miejski jest więc doskonałą odpowiedzią na potrzeby zmieniającego się rynku i konieczność bycia jak najbliżej klienta końcowego, przy jednoczesnym zachowaniu wyposażenia dostosowanego do indywidualnych potrzeb branży.
Mały magazyn miejski może być doskonałym miejscem nie tylko do szybkiego odbioru zamówienia czy jego zwrotu, ale może też pełnić funkcję showroomu, a nawet centrum usług dodanych (na przykład naprawa towarów w przypadku re-commerce).
Polski rynek ośrodków magazynowych odpowiada na najważniejsze potrzeby branży re-commerce oraz centrów zwrotów.
Październik w budownictwie mieszkaniowym – przybywa inwestycji
Październik w budownictwie mieszkaniowym – przybywa inwestycji
Polski Związek Firm Deweloperskich
Najnowsze dane GUS pokazują dużą aktywność na rynku mieszkaniowym i to zarówno jeśli chodzi o inwestycje rozpoczynane przez deweloperów, jak i budownictwo indywidualne. Październik ...
Przyspieszenie w elektromobilności: 10 tysięcy punktów ładowania na horyzoncie
Przyspieszenie w elektromobilności: 10 tysięcy punktów ładowania na horyzoncie
Powerdot Polska
9,8 tys. punktów ładowania aut elektrycznych jest już zarejestrowanych w systemie Urzędu Dozoru Technicznego. Dzięki dużym inwestycjom w infrastrukturę, Polska wypada coraz lepiej ...
Szanse na odbicie rynku prefabrykacji betonowej?
Szanse na odbicie rynku prefabrykacji betonowej?
PMR Market Experts
Problem z dostępnością pracowników na placach budów jest coraz większym wyzwaniem. Wpływ tego zjawiska na rosnącą popularność technologii prefabrykacji betonowej staje się bardziej ...