Polska Ćwierć miliona mieszkań w budowie
Rynek mieszkaniowyPolacy kupują mieszkania na potęgę, zarówno za gotówkę, jak i z pomocą kredytów. Z i tak już wykupionego rynku całe bloki i osiedla skupują fundusze inwestycyjne. Rekordowy popyt przekłada się na wzrost cen i to pomimo tego, że deweloperzy robią wszystko, co mogą, aby zaspokoić potrzeby kupujących. Niestety szybko rosnące ceny mieszkań są najlepszym dowodem na to, że to wciąż za mało.
Jednocześnie buduje się dziś bardzo dużo mieszkań. Sami tylko deweloperzy są w trakcie wznoszenia prawie 245 tys. nowych mieszkań. Jest to najwyższy wynik w historii. Jeszcze rok temu mieszkań na różnym etapie realizacji było 193 tys. mieszkalnych lokali.
Jak oszacowaliśmy liczbę mieszkań w budowie? Jest to różnica pomiędzy liczbą mieszkań, których budowę deweloperzy rozpoczęli oraz lokali oddanych do użytkowania. Dane na temat lokali, których budowę rozpoczęto sumujemy za 5 ostatnich lat, a liczbę lokali oddanych do użytkowania z 3 ostatnich lat. Skąd wynikają 2 lata różnicy? Dane GUS mówią o tym, że średnio od rozpoczęcia inwestycji do jej oddania do użytkowania mijają 2 lata. Nasza metodologia pozwala ponadto na wyczyszczenie danych z zaburzeń wynikających z sytuacji, w których deweloperzy formalnie rozpoczęli budowę, ale jej prowadzą - tłumaczą Oskar Sękowski i Bartosz Turek, zespół Analiz HRE Investments.
Rosnąca liczba mieszkań budowanych przez deweloperów, to przede wszystkim pokłosie bardzo dobrych danych na temat rozpoczynania nowych inwestycji. W ostatnim roku miesięczne dane raportowane przez GUS bardzo często biły rekordy. W sumie w ciągu ostatnich 12 miesięcy (od sierpnia 2020 do lipca 2021) koparki wjechały na place budów, na których powstanie aż 167,1 tysięcy nowych mieszkań deweloperskich. Dla porównania w poprzednim okresie 12-miesięcznym (od sierpnia 2019 do lipca 2020) analogiczny wynik był na poziomie 129,1 tys. Trzeba jednak przy tym pamiętać, że w kwietniu i maju 2020 roku, a więc tuż po rozpoczęciu epidemii, deweloperzy o około połowę ograniczyli liczbę wprowadzanych inwestycji, a skupili się na jak najszybszym zakończeniu prowadzonych już projektów. Szybko okazało się jednak, że początkowa niepewność ustąpiła rosnącemu popytowi na mieszkania. Na początku Polacy szukali na tym rynku bezpiecznej przystani dla kapitału, ochrony przed inflacją i zysków z wynajmu.
Obniżka stóp procentowych spowodowała, że kredyty stały się rekordowo tanie. Było to ważne dla potencjalnych kredytobiorców, ale też dotychczasowych dłużników, którzy mogli liczyć na niższe raty. To pozostawiło w kieszeniach rodaków dodatkowe środki. Tak samo zadziałało zamknięcie wielu branż w połączeniu z tarczami antykryzysowymi, które uspokoiły sytuację na rynku pracy. W sumie okres epidemii sprzyjał oszczędzaniu, a w portfelach Polaków pojawiły się dodatkowe środki w kwocie około 150-200 mld złotych. Część z tych pieniędzy trafia na rynek nieruchomości w formie inwestycji.
Od początku 2021 roku na sile przybrał też jeszcze jeden ciekawy trend. Chodzi o nadrabianie zaległości przez osoby, które w 2020 roku nie mogły sobie pozwolić na zakup mieszkania, na przykład ze względu na ograniczenia w dostępie do hipotek. Bariery stawiane przez banki były jednak znoszone – szczególnie na początku 2021 roku. Trudno się więc dziwić, że w ostatnich miesiącach chętnych na kredyty było nawet kilkadziesiąt tysięcy więcej niż normalnie. Mieliśmy po prostu do czynienia z realizacją odroczonego popytu. Ostatnie dane BIK sugerują jednak, że ten trend wytraca impet i sytuacja się normalizuje - zauważają analitycy HRE Investments.
W efekcie mieszkań na rynku jest mniej niż chętnych do ich zakupu. Trzeba przy tym mieć świadomość, że deweloperzy zbliżają się do granic możliwości – firmom trudno jest znajdować kolejne działki pod budowę, rosną też koszty materiałów i stawki dyktowane przez firmy budowlane.
Po czterech latach perturbacji mieszkaniówka ma szansę stanąć na nogi
Po czterech latach perturbacji mieszkaniówka ma szansę stanąć na nogi
HREIT
Od 2020 roku borykaliśmy się ze skrajnymi zmianami koniunktury na rynku mieszkaniowym. Pierwsze miesiące 2024 roku sugerują, że tym razem może być inaczej. Po ostatnich czterech la ...
180 milionów euro dla Polski na transport intermodalny
180 milionów euro dla Polski na transport intermodalny
Gopet Trans
To już pewne. 180 mln euro - tyle wynosi kwota dofinansowania na transport intermodalny w Polsce. Komisja Europejska zatwierdziła projekt, a inwestycje będą finansowane z unijnego ...
Parki handlowe gratką dla inwestorów
Parki handlowe gratką dla inwestorów
RRJ Group
W latach 2023–2025 powierzchnia handlowa ma urosnąć o ponad 1,2 mln metrów kwadratowych – wynika z szacunków Polskiej Rady Centrów Handlowych. Rośnie zainteresowanie i ...