Magazyny produktem pożądanym
Rynek inwestycyjny i finansowyschedule 07 maja 2020
Opr./edited by TC
Zwiększone zainteresowanie najemców powierzchnią magazynową i produkcyjną w Polsce przełoży się na jeszcze większe alokacje funduszy inwestycyjnych na ten typ nieruchomości na naszym rynku – uważają eksperci z Cushman & Wakefield
1 / 1
POLSKA Od kilku lat obserwujemy bardzo dynamiczny rozwój rynku magazynowego w Polsce – z rekordowo dużymi transakcjami, nowymi lokalizacjami magazynowymi i wzrastającym popytem netto. Liderem wśród najemców w ostatnich latach stały się firmy z branży e-commerce (sama branża notuje przeszło 20-procentowe wzrosty każdego roku), jednak bardzo aktywną grupą pozostają operatorzy logistyczni, firmy dystrybucyjne, producenci AGD, branża motoryzacyjna i firmy produkcyjne. O tym, jak rynek magazynowy wpływa na działalność funduszy inwestycyjnych i dlaczego magazyny przyciągają inwestorów, mówią eksperci Cushman & Wakefield.
W ostatnich trzech latach na polskim rynku powstało przeszło 6,5 mln mkw. nowoczesnej powierzchni, co stanowi 37 proc. całkowitych zasobów. Nowe powierzchnie przemysłowe w standardzie klasy A stają się produktem inwestycyjnym, nie tylko po znalezieniu najemców, lecz również często nawet wcześniej. Przez lata fundusze koncentrowały się na nieruchomościach handlowych oraz biurowych, ale na przestrzeni ostatnich pięciu lat zainteresowanie rynkiem magazynowym systematycznie wzrastało. Wpływ na to miało kilka czynników, wśród których analitycy Cushman & Wakefield wymieniają:
A jak wygląda to zainteresowanie funduszy? Dotychczas rekordowy był rok 2018 z inwestycjami wynoszącymi łącznie 1,79 mld euro. Rok 2019 zakończył się na poziomie 1,54 mld euro. Początek roku 2020 był wyjątkowy dla sektora przemysłowego – transakcje inwestycyjne wyniosły w tym okresie przeszło 1 mld euro (dokładnie: 1 023 mln), co stanowiło 58 proc. wolumenu wszystkich transakcji zrealizowanych w pierwszych trzech miesiącach bieżącego roku (przed biurami, które odpowiadają za transakcje o łącznej wartości 618 mln euro, i powierzchniami handlowymi – 108 mln euro). Wśród najbardziej aktywnych inwestorów na rynku magazynowym są fundusze amerykańskie, z krajów azjatyckich (Chiny, Malezja, Singapur, Korea), południowoafrykańskie oraz niemieckie.
Pozostaje pytanie, jak rynek powierzchni przemysłowych poradzi sobie z obecną, trudną dla wszystkich sytuacją związaną z pandemią i zamrażaniem niektórych sektorów gospodarki? Póki co radzi sobie całkiem nieźle, szczególnie na tle pozostałych branż. Należy jednak pamiętać, że całościowy obraz jest jednak bardziej złożony. Istnieją grupy najemców mierzących się z ogromnymi wyzwaniami biznesowymi. Część z nich odnotowuje spadki, najczęściej na kontrolowanym poziomie, ale optymalizuje koszty i dostosowuje swoją działalność operacyjną do obecnej sytuacji. Istnieją też firmy, które rozwijają się z dynamiką dużo większą niż kiedykolwiek wcześniej – uważają eksperci firmy Cushman & Wakefield.
Obecna sytuacja wpłynie znacząco na sposób prowadzenia biznesu przez wszystkie firmy, a część z nich przechodzi wręcz rewolucję. Wydaje się więc, że w obecnej sytuacji zainteresowanie polskim rynkiem magazynowym jest dla inwestorów zagranicznych jeszcze bardziej zasadne. Bardzo realne są zatem zmiany sektorowe i przesunięcie części funduszy na rynek przemysłowy.
– Biorąc pod uwagę znaczenie, jakie ma aktywność inwestorów zagranicznych dla rynku magazynowego i ich dodatkową rolę katalizatora jego rozwoju, trafność tych predykcji będzie miała dużą wagę. Trzeba jednak zaznaczyć, że nastroje zmieniają się dynamicznie i trudno precyzyjnie przewidzieć obraz rynku w perspektywie nawet kilku miesięcy. Obecnie część inwestorów kontynuuje rozpoczęte transakcje bez zmian, inni przyjmują strategię na przeczekanie ("wait-and-see"), rośnie również liczba osób szukających okazji. Na pewno najciekawsze produkty magazynowe – w dobrych lokalizacjach, z mocnymi najemcami, przy długich najmach – obronią się – zapewnia Joanna Sienkiewicz, partner, dyrektor Działu Powierzchni Przemysłowych i Logistycznych z Cushman & Wakefield.
Tym samym, najbardziej optymistyczne nastroje, pod kątem inwestycyjnym, odnoszą się dziś do rynku magazynowego. Należy pamiętać, że obecny kryzys nie miał swoich korzeni w rynku finansowym, który przed rozpoczęciem pandemii był bardzo silny i dziś ta sytuacja nadal wygląda pozytywnie. Szybkie i zdecydowane działania rządów i organizacji międzynarodowych nakierowane na walkę z pandemią, ale również na stymulowanie gospodarki poprzez obniżanie stóp procentowych oraz granty dla przedsiębiorców, powinny spowodować relatywnie szybkie wyjście z sytuacji ograniczonego popytu. Przewidujemy, że nieruchomości komercyjne, a w szczególności nieruchomości magazynowe, będą cieszyć się dużym zainteresowaniem ze strony inwestorów w drugiej połowie tego roku.
Polska ma szansę odegrać kluczową rolę w dalszym kształtowaniu się europejskiego rynku magazynowego. Zmiany, które najprawdopodobniej nastąpią, skutkować będą większym zwracaniem uwagi na koszty, ochroną łańcucha dostaw poprzez mniejsze uzależnienie od krajów azjatyckich oraz zwiększeniem ilości zapasów.
– Polska jest w idealnej sytuacji, aby zaoferować rozwiązania odpowiadające na te potrzeby. Przez stosunkowe niskie koszty prowadzenia działalności magazynowej w Polsce, w porównaniu z innymi krajami Europy Zachodniej, położenie geograficzne, dobrze rozwiniętą sieć dróg, porty morskie, mnogość lotnisk oraz duże i dobrze wykwalifikowane zasoby ludzkie, już dziś jesteśmy dystrybucyjną centralą dla Europy. Widzimy pierwsze firmy, które w dobie pandemii rozważają przeniesienie dystrybucji czy produkcji do Polski, w ramach odpowiedzi na potrzebę optymalizacji kosztów. Wierzymy, że ten trend będzie kontynuowany – dodaje Paweł Partyka, Partner w Dziale Rynków Kapitałowych, Cushman & Wakefield.
Jest to bardzo ważne również z punktu widzenia rynku inwestycyjnego. Zasada „follow the occupier” pomaga kształtować funduszom strategie inwestycyjne. Dlatego wierzymy, że zwiększone zainteresowanie najemców powierzchnią magazynową i produkcyjną w Polsce przełoży się na jeszcze większe alokacje funduszy inwestycyjnych na ten typ nieruchomości na naszym rynku – podsumowują eksperci z Cushman & Wakefield.
- zmiany, przez które aktualnie przechodzi rynek handlowy (przez co jest mniej atrakcyjny dla inwestorów),
- chęć dywersyfikacji portfeli nieruchomościowych („mamy galerie handlowe, mamy biura, może powinniśmy dodać coś jeszcze?”),
- stabilność operacji prowadzonych w obiektach przemysłowych (większość umów w sektorze podpisywana jest na 5 lat, ale zdarzają się kontrakty 7- , 10-letnie i dłuższe),
- wyższe niż na innych rynkach stopy zwrotu wynoszące 5,70-6,00 proc., przy wartościach 4,30 proc. dla rynku biurowego czy 4,75 proc. dla powierzchni handlowych,
- sama dynamika rozwoju rynku magazynowego w Polsce – rekordowy popyt odnotowany na przestrzeni trzech ostatnich lat.
A jak wygląda to zainteresowanie funduszy? Dotychczas rekordowy był rok 2018 z inwestycjami wynoszącymi łącznie 1,79 mld euro. Rok 2019 zakończył się na poziomie 1,54 mld euro. Początek roku 2020 był wyjątkowy dla sektora przemysłowego – transakcje inwestycyjne wyniosły w tym okresie przeszło 1 mld euro (dokładnie: 1 023 mln), co stanowiło 58 proc. wolumenu wszystkich transakcji zrealizowanych w pierwszych trzech miesiącach bieżącego roku (przed biurami, które odpowiadają za transakcje o łącznej wartości 618 mln euro, i powierzchniami handlowymi – 108 mln euro). Wśród najbardziej aktywnych inwestorów na rynku magazynowym są fundusze amerykańskie, z krajów azjatyckich (Chiny, Malezja, Singapur, Korea), południowoafrykańskie oraz niemieckie.
Pozostaje pytanie, jak rynek powierzchni przemysłowych poradzi sobie z obecną, trudną dla wszystkich sytuacją związaną z pandemią i zamrażaniem niektórych sektorów gospodarki? Póki co radzi sobie całkiem nieźle, szczególnie na tle pozostałych branż. Należy jednak pamiętać, że całościowy obraz jest jednak bardziej złożony. Istnieją grupy najemców mierzących się z ogromnymi wyzwaniami biznesowymi. Część z nich odnotowuje spadki, najczęściej na kontrolowanym poziomie, ale optymalizuje koszty i dostosowuje swoją działalność operacyjną do obecnej sytuacji. Istnieją też firmy, które rozwijają się z dynamiką dużo większą niż kiedykolwiek wcześniej – uważają eksperci firmy Cushman & Wakefield.
Obecna sytuacja wpłynie znacząco na sposób prowadzenia biznesu przez wszystkie firmy, a część z nich przechodzi wręcz rewolucję. Wydaje się więc, że w obecnej sytuacji zainteresowanie polskim rynkiem magazynowym jest dla inwestorów zagranicznych jeszcze bardziej zasadne. Bardzo realne są zatem zmiany sektorowe i przesunięcie części funduszy na rynek przemysłowy.
– Biorąc pod uwagę znaczenie, jakie ma aktywność inwestorów zagranicznych dla rynku magazynowego i ich dodatkową rolę katalizatora jego rozwoju, trafność tych predykcji będzie miała dużą wagę. Trzeba jednak zaznaczyć, że nastroje zmieniają się dynamicznie i trudno precyzyjnie przewidzieć obraz rynku w perspektywie nawet kilku miesięcy. Obecnie część inwestorów kontynuuje rozpoczęte transakcje bez zmian, inni przyjmują strategię na przeczekanie ("wait-and-see"), rośnie również liczba osób szukających okazji. Na pewno najciekawsze produkty magazynowe – w dobrych lokalizacjach, z mocnymi najemcami, przy długich najmach – obronią się – zapewnia Joanna Sienkiewicz, partner, dyrektor Działu Powierzchni Przemysłowych i Logistycznych z Cushman & Wakefield.
Tym samym, najbardziej optymistyczne nastroje, pod kątem inwestycyjnym, odnoszą się dziś do rynku magazynowego. Należy pamiętać, że obecny kryzys nie miał swoich korzeni w rynku finansowym, który przed rozpoczęciem pandemii był bardzo silny i dziś ta sytuacja nadal wygląda pozytywnie. Szybkie i zdecydowane działania rządów i organizacji międzynarodowych nakierowane na walkę z pandemią, ale również na stymulowanie gospodarki poprzez obniżanie stóp procentowych oraz granty dla przedsiębiorców, powinny spowodować relatywnie szybkie wyjście z sytuacji ograniczonego popytu. Przewidujemy, że nieruchomości komercyjne, a w szczególności nieruchomości magazynowe, będą cieszyć się dużym zainteresowaniem ze strony inwestorów w drugiej połowie tego roku.
Polska ma szansę odegrać kluczową rolę w dalszym kształtowaniu się europejskiego rynku magazynowego. Zmiany, które najprawdopodobniej nastąpią, skutkować będą większym zwracaniem uwagi na koszty, ochroną łańcucha dostaw poprzez mniejsze uzależnienie od krajów azjatyckich oraz zwiększeniem ilości zapasów.
– Polska jest w idealnej sytuacji, aby zaoferować rozwiązania odpowiadające na te potrzeby. Przez stosunkowe niskie koszty prowadzenia działalności magazynowej w Polsce, w porównaniu z innymi krajami Europy Zachodniej, położenie geograficzne, dobrze rozwiniętą sieć dróg, porty morskie, mnogość lotnisk oraz duże i dobrze wykwalifikowane zasoby ludzkie, już dziś jesteśmy dystrybucyjną centralą dla Europy. Widzimy pierwsze firmy, które w dobie pandemii rozważają przeniesienie dystrybucji czy produkcji do Polski, w ramach odpowiedzi na potrzebę optymalizacji kosztów. Wierzymy, że ten trend będzie kontynuowany – dodaje Paweł Partyka, Partner w Dziale Rynków Kapitałowych, Cushman & Wakefield.
Jest to bardzo ważne również z punktu widzenia rynku inwestycyjnego. Zasada „follow the occupier” pomaga kształtować funduszom strategie inwestycyjne. Dlatego wierzymy, że zwiększone zainteresowanie najemców powierzchnią magazynową i produkcyjną w Polsce przełoży się na jeszcze większe alokacje funduszy inwestycyjnych na ten typ nieruchomości na naszym rynku – podsumowują eksperci z Cushman & Wakefield.
Październik w budownictwie mieszkaniowym – przybywa inwestycji
Październik w budownictwie mieszkaniowym – przybywa inwestycji
Polski Związek Firm Deweloperskich
Najnowsze dane GUS pokazują dużą aktywność na rynku mieszkaniowym i to zarówno jeśli chodzi o inwestycje rozpoczynane przez deweloperów, jak i budownictwo indywidualne. Październik ...
Przyspieszenie w elektromobilności: 10 tysięcy punktów ładowania na horyzoncie
Przyspieszenie w elektromobilności: 10 tysięcy punktów ładowania na horyzoncie
Powerdot Polska
9,8 tys. punktów ładowania aut elektrycznych jest już zarejestrowanych w systemie Urzędu Dozoru Technicznego. Dzięki dużym inwestycjom w infrastrukturę, Polska wypada coraz lepiej ...
Szanse na odbicie rynku prefabrykacji betonowej?
Szanse na odbicie rynku prefabrykacji betonowej?
PMR Market Experts
Problem z dostępnością pracowników na placach budów jest coraz większym wyzwaniem. Wpływ tego zjawiska na rosnącą popularność technologii prefabrykacji betonowej staje się bardziej ...