Europa Między niepewnością a optymizmem
Rynek inwestycyjny i finansowyWedług raportu „Emerging Trends in Real Estate”, 75 proc. liderów rynku nieruchomości uważa, że obecne wyceny nie odzwierciedlają dokładnie wszystkich wyzwań i możliwości związanych z nieruchomościami, niezależnie od tego, czy są to zmiany klimatyczne, skutki społeczne czy nawet poziom popytu ze strony najemców. Nadal istnieje duża różnica pomiędzy oczekiwaniami dotyczącymi cen rynkowych a wycenami księgowymi. Wielu z ponad tysiąca liderów branży, którzy brali udział w badaniu, wyraża obawę przed „złapaniem spadającego noża”. Na rynku europejskim w dalszym ciągu panuje ogromna niepewność, która przyczynia się do rekordowo niskich wolumenów inwestycji. MSCI odnotowało spadek o -42 proc. w stosunku do średniej sprzed pandemii (lata 2015–2019). Nic więc dziwnego, że zaledwie 29 proc. pytanych w raporcie ULI i PwC spodziewa się, że w 2024 roku będą nabywcami netto aktywów nieruchomościowych.
Umiarkowanie optymistyczne prognozy
Jak oceniają autorzy raportu, prognozy na rok 2024 mogą jednak dawać powody do umiarkowanego optymizmu, ponieważ jedna trzecia respondentów „optymistycznie podchodzi do perspektyw zwiększonej rentowności” w nadchodzącym roku. Raport wskazuje na poprawę zaufania badanych ekspertów w porównaniu z rokiem poprzednim (wzrost o 8 proc. respondentów). Warto jednak dodać, że jest to wzrost z niskiego poziomu bazowego i nadal utrzymuje się znacznie poniżej średnich długoterminowych. Negatywnie na prognozy oddziałują również powolny wzrost gospodarczy w Europie i „realistyczne obawy” w związku z nadchodzącą recesją. Respondentów niepokoi zwłaszcza sytuacja w Niemczech i Wielkiej Brytanii.
Nasz tegoroczny raport uwypukla złożone wyzwania, z którymi boryka się sektor nieruchomości w Europie. Istnieje przekonanie, że branża stoi na krawędzi poważnego spadku popytu na kluczowych rynkach, a opinie są podzielone co do tego, co jest potrzebne, aby pobudzić aktywność na rynku. Łagodne wyhamowanie gospodarcze i obniżenie stóp procentowych w celu przywrócenia rentowności – to miałoby wpływ. Eksperci zwracają też uwagę na kwestie refinansowania nieruchomości oraz konieczność ponoszenia nakładów inwestycyjnych w celu dostosowanie nieruchomości do współczesnych wymogów, co odbywa się w trudnych i niepewnych okolicznościach – komentuje Lisette van Doorn, dyrektor generalna ULI Europe.
Chociaż badania wskazują na to, że branża znajduje się w trybie „poczekaj i zobacz”, sugeruje to również punkt cyklu rynkowego, w którym przyszłe zyski mogą być znaczące dla tych, którzy będą podejmować odważne decyzje. Istnieje pewna nadzieja, że w przyszłym roku możemy mieć większą jasność co do inflacji, stóp procentowych i wycen, a to ułatwi aktywność transakcyjną w 2024 roku. Jest jednak mało prawdopodobne, aby nastąpiło to w tym samym czasie na bardzo zróżnicowanych rynkach poszczególnych krajów Europy – uważa Gareth Lewis, dyrektor PwC.
Jak podkreślają autorzy raportu, przy tak dużej niepewności inwestorzy w nieruchomości są bardziej niż kiedykolwiek ostrożni w kwestii tego, jak i gdzie lokują swój kapitał w Europie. Wielu skupia się na miastach oferujących płynność w bardziej ryzykownych czasach, dlatego nie jest zaskoczeniem, że Londyn (1.) i Paryż (2.) po raz kolejny zajmują dwa pierwsze miejsca w rankingach miast ujętych w raporcie. Na te dwie metropolie przypadało około 15 proc. całkowitego wolumenu transakcji na rynku nieruchomości w Europie w pierwszych dziewięciu miesiącach 2023 roku. Premia za płynność powiązana z wynikami gospodarczymi jest również widoczna w innych miastach, które w tegorocznym badaniu brylują: w Madrycie (3.), Mediolanie (6.) i Lizbonie (8.).
Problemy po sąsiedzku
Niemieckie miasta: Berlin (4.), Monachium (7.), Frankfurt (9.) i Hamburg (11.), choć wciąż są stosunkowo wysoko, spadły w rankingach pod względem perspektyw inwestycyjnych i rozwojowych. Ogólna ponura perspektywa gospodarcza Niemiec na 2024 roku wpływa na nastroje w tych miastach, które do niedawna były uznawane za bezpieczne przystanie dla kapitału. Według Oxford Economics perspektywy wzrostu gospodarczego w Niemczech ocierają się o stagnację przy średnim wzroście realnego PKB w 2023 roku wynoszącym zaledwie 0,1 proc. rok do roku. Dane MSCI pokazują z kolei, że wolumen inwestycji w całych Niemczech spadł w pierwszych dziewięciu miesiącach roku o 55 proc. rok do roku. Niektórzy ankietowani sugerują również, że ceny nieruchomości w Niemczech dostosowują się wolniej do realiów rynkowych niż w większości krajów Europy.
Warszawa idzie w górę
W ogólnie nienajlepszym środowisku inwestycyjnym powody do optymizmu może mieć Warszawa, która awansowała w ogólnym zestawieniu najbardziej atrakcyjnych inwestycyjnie miast Europy z 16 pozycji w ubiegłorocznym badaniu na miejsce 14 w tegorocznym. Stolica Polski wypada lepiej niż Wiedeń, Zurych, Rzym, Kopenhaga czy Sztokholm. Warszawa deklasuje też Pragę i Budapeszt w top 30 najatrakcyjniejszych miast Europy. Praga uplasowała się na 25 pozycji (awans w ciągu roku o dwa miejsca), a Budapeszt podobnie jak przed rokiem okupuje końcówkę tabeli, zajmując 28 miejsce. Badanie ULI i PwC wskazuje też na jeszcze jedną ciekawą tendencję – szczególnie optymistyczne podejście do perspektyw Warszawy mają respondenci z Europy Środkowo-Wschodniej.
Polska pomimo wojny w sąsiedniej Ukrainie ma bardzo silne fundamenty. To największy rynek w regionie charakteryzujący się atrakcyjnymi cenami, a aktywa nieruchomościowe mają dobre wyniki operacyjne i wysokie obłożenie. Nieruchomości, które operacyjnie nie wypadają najlepiej, mają z kolei duży potencjał pod względem rewitalizacji lub zmiany funkcji – przekonuje Marcin Juszczyk, dyrektor inwestycyjny, finansowy, członek zarządu w Grupie Capital Park i nowy przewodniczący ULI Poland.
ESG i infrastruktura wyznaczają przyszłość
Ponieważ branża nieruchomości zmaga się z rynkiem obciążonym presją inflacyjną i wysokimi stopami procentowymi, cztery piąte respondentów badania zgadza się, że kwestie związane z ESG będą miały istotny wpływ na wyceny aktywów w ciągu najbliższych 12-18 miesięcy, a biorąc pod uwagę dłuższą perspektywę, uważają, że ta problematyka będzie miała największy wpływ na nieruchomości do roku 2050.
Globalne megatrendy, takie jak zmiany klimatyczne, cyfryzacja i demografia, w związku ze zwiększonym naciskiem na wymogi zrównoważonego rozwoju są postrzegane jako czynniki, które zwiększają apetyt inwestorów na sektory niszowe. Raport ULI i PwC klasyfikuje nową infrastrukturę energetyczną (1.), centra danych (2.) oraz opiekę zdrowotną (3.) jako sektory, w których inwestorzy najprawdopodobniej zwiększą swoje zaangażowanie. Te trendy, w połączeniu z dążeniem do zgodności z kryteriami ESG, otworzą drogę do nowych możliwości rozwoju i inwestycji w takich obszarach, jak magazynowanie energii pozyskiwanej z odnawialnych źródeł energii, farmy fotowoltaiczne i infrastruktura dla pojazdów elektrycznych.
Średnioterminowa perspektywa dla rynku nieruchomości staje się znacząco bardziej pozytywna, zakładając, że stopy procentowe się ustabilizują, a niepewność gospodarcza zostanie w dużej mierze rozwiana. Biorąc pod uwagę trwającą urbanizację, megatrendy technologiczne i demograficzne, a także coraz większe zainteresowanie zdrowiem, dobrym samopoczuciem i zrównoważonym rozwojem ze strony użytkowników i inwestorów, przed sektorem nieruchomości pojawia się ogromna szansa. Im bardziej będziemy współpracować w rozwiązywaniu problemów, takich jak wyceny i zmiany klimatyczne, tym wcześniej i lepiej będziemy mogli z niej skorzystać – podsumowuje Lisette van Doorn.
Październik w budownictwie mieszkaniowym – przybywa inwestycji
Październik w budownictwie mieszkaniowym – przybywa inwestycji
Polski Związek Firm Deweloperskich
Najnowsze dane GUS pokazują dużą aktywność na rynku mieszkaniowym i to zarówno jeśli chodzi o inwestycje rozpoczynane przez deweloperów, jak i budownictwo indywidualne. Październik ...
Przyspieszenie w elektromobilności: 10 tysięcy punktów ładowania na horyzoncie
Przyspieszenie w elektromobilności: 10 tysięcy punktów ładowania na horyzoncie
Powerdot Polska
9,8 tys. punktów ładowania aut elektrycznych jest już zarejestrowanych w systemie Urzędu Dozoru Technicznego. Dzięki dużym inwestycjom w infrastrukturę, Polska wypada coraz lepiej ...
Szanse na odbicie rynku prefabrykacji betonowej?
Szanse na odbicie rynku prefabrykacji betonowej?
PMR Market Experts
Problem z dostępnością pracowników na placach budów jest coraz większym wyzwaniem. Wpływ tego zjawiska na rosnącą popularność technologii prefabrykacji betonowej staje się bardziej ...