W biurze liczy się osobowość
Zasoby ludzkieNowoczesne biura to nie tylko rzędy biurek. To również miejsca, w których spędzamy przynajmniej osiem godzin, odcięci od innych aspektów naszego życia. Jak zatem stworzyć miejsce do którego pracownicy będą przychodzili z ochotą? Jak wynika z najnowszego raportu przygotowanego przez JLL i Skanskę „Diversity in the workplace” pomóc w tym ma poznanie pracowników, którzy reprezentują zazwyczaj jedną z pięciu osobowości, niezależnie od pokolenia, do którego należą, czy miasta, w którym pracują. Raport powstał na podstawie badania przeprowadzonego na 1 tys. pracowników biurowych w firmach, które zatrudniają co najmniej 100 osób. Wynika z niego, że wśród pracowników w dużych organizacjach dominuje typ osobowości tzw. work hard i tech hard, który przypisuje się 26 proc. respondentów. Taki pracownik jest ambitny i stawia sobie wysoko poprzeczkę. Poza tym jest wpływowy, towarzyski i zna się na technologiach. Osoby z tej grupy są innowacyjne i chętnie testują wszystkie nowinki.
Niewiele mniej, bo 25 proc. osób jest osobowością typu: mission completion. Są one rzetelne i aktywne oraz zorientowane na wykonanie zadań. Ich cechą charakterystyczną jest gotowość do pracy w elastycznych godzinach. W tej grupie znajdziemy też najwyższy odsetek osób z wyższej kadry kierowniczej. Pracownicy z tej grupy często przyjeżdżają do pracy samochodem, więc posiadanie własnego miejsca parkingowego w budynku jest dla nich atutem. – Różne preferencje w stosunku do transportu i czasu dojazdu do pracy to jeden z wyróżników definiujących poszczególne typy osobowości. Z tym aspektem wiąże się też lokalizacja biura – dla niektórych ważny jest prestiż, czyli praca w samym centrum miasta, dla innych kluczowa jest bliskość środków komunikacji miejskiej oraz stacji roweru miejskiego – mówi Jakub Zieliński, lider zespołu doradztwa ds. środowiska pracy w JLL.
Kolejnym typem osobowości jest tzw. white collar classic (25 proc. badanych). To osoby rozsądne i z dużym doświadczeniem zawodowym, którym zależy na własnym biurku, w związku z czym lubią personalizować swoją przestrzeń. Ponadto, nie są fanami pracy zdalnej i elastycznych godzin. Skutkiem czego pracodawcy muszą zadbać o podstawowe funkcje biurowe, aby spełnić ich potrzeby. – Jeśli porównać popularność posiadania własnego biurka z dzieleniem przestrzeni do pracy, możemy zobaczyć, że tzw. desk-sharing jest w Polsce rozwiązaniem pionierskim, podczas gdy w krajach Europy Zachodniej to standard, który dodatkowo z sukcesem wspiera współpracę między ludźmi. Według naszych badań, spotkało się z nim jedynie 15 proc. respondentów. Jednak przypisane biurka tracą znaczenie na rzecz alternatywnych przestrzeni, takich jak kreatywne strefy, ciche pokoje i strefy relaksu. Dowodzi to, że początkowy opór związany ze współdzieleniem biurka może z czasem ewoluować – dodaje Jakub Zieliński.
Dużą otwartość w stosunku do bardziej nietypowych przestrzeni przejawia z kolei najmniejsza, ale najbardziej zaangażowana w życie biura grupa pracowników co-workers i co2-fighters (11 proc. badanych). Przykładają oni dużą wagę do zielonych rozwiązań w budynku, do pracy chętnie przyjeżdżają na rowerach i są najmniej przywiązani do posiadania własnego biurka. W otoczeniu cenią zieleń, w odróżnieniu od tzw. busy but balanced (13 proc. respondentów). To typ osobowości, którą cechuje zorganizowanie, jasne komunikowanie swoich potrzeb, odpowiedzialność i brak zainteresowania faktem, czy w otoczeniu są rośliny. Najważniejszy jest dla nich tzw. work-life balance, w związku z czym potrzebują jasnego zestawu zasad, które pozwolą im sprawnie zaplanować zarówno obowiązki służbowe, jak i życie poza pracą.
– Na przestrzeni lat struktura pracowników biurowych stopniowo się zmieniała. Teraz pracują w nich przedstawiciele różnych pokoleń z różnymi priorytetami, co rodzi potrzebę przeorganizowania wnętrz i zróżnicowania ich. Pytanie tylko, jak przeprowadzić ten proces, aby trafić w potrzeby różnych grup. Kluczem do stworzenia biura, które nie tylko przyciągnie pracowników, ale i wpłynie na ich satysfakcję jest stworzenie ponadczasowej przestrzeni, mimo upływu lat. Wszyscy jesteśmy wypadkową naszych życiowych historii. Nie wystarczy więc, że pracodawca zapewni nam nowinki technologiczne. Kluczem jest wysłuchanie pracowników, poznanie ich potrzeb a docelowo przełoży się to na cele pracodawcy – podsumowuje Łukasz Dziedzic, starszy analityk rynku w JLL.
Nearshoring: jaka część usług i produkcji przypadnie Polsce?
Nearshoring: jaka część usług i produkcji przypadnie Polsce?
Walter Herz
Strategiczne rozproszenie usług dla biznesu Na rynku możemy obserwować obecnie trend, w którym firmy z sektora BPO/SSC, ale także z branży technologicznej, konsultingowej i finans ...
Na rynku ożywienie, ale inwestorzy wciąż są ostrożni
Na rynku ożywienie, ale inwestorzy wciąż są ostrożni
Baker McKenzie
Rosnący wolumen transakcji na warszawskim rynku nieruchomości biurowych, powrót inwestorów spoza regionu Europy Środkowo-Wschodniej oraz wzrost wynajętych powierzchni sygnalizują w ...
Październik w budownictwie mieszkaniowym – przybywa inwestycji
Październik w budownictwie mieszkaniowym – przybywa inwestycji
Polski Związek Firm Deweloperskich
Najnowsze dane GUS pokazują dużą aktywność na rynku mieszkaniowym i to zarówno jeśli chodzi o inwestycje rozpoczynane przez deweloperów, jak i budownictwo indywidualne. Październik ...